Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat

Poezja. Wiersze ulubione.

9176
kc
30 lipca 2013r. o 22:06
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
5183
magnum44
2 sierpnia 2013r. o 13:32
Halina Poświatowska

***
jeszcze jedno wspomnienie
przed chwilą napisałam słowo

jestem starsza o słowo
o dwa
o trzy
o wiersz

starsza - co to znaczy starsza

w abstrakcji którą nazwano historia
wyznaczono mi wąski przedział
stąd - dotąd
rosnę

w abstrakcji którą nazwano ekonomia
nakazano mi żyć

w abstrakcji którą nazwano czas -
błądzę
gubię się
i błądzę

w Metropolitan Museum
w dziale egipskiej rzeźby
kamień uśmiecha się kobiecymi ustami


Kazimierz Przerwa Tetmajer

Są takie chwile...


Są takie chwile, że się nie śmie badać
swej własnej duszy, bo się człowiek lęknie,
że ani jednej nie znajdzie w niej struny
co, potrącona, jeszcze czysto dźwięknie.

Lecz trzeba tylko jednego spojrzenia
pełnego wielkiej miłości oczyma,
by w akord związać wszystkie struny duszy...
potrzeba jednych oczu -- lecz ich nie ma.



Dopisane 02.08.2013r. o godz. 13:32:

Jonasz Kofta

***


Chcę zrobić dla ciebie coś
Żebyś oniemiała wprost
Swój kapelusz zjeść
W czarnym fraku biec przez deszcz

Żebyś ze mną nie nudziła się
Żebyś może zadziwiła się
Żebyś wreszcie uwierzyła, że ja;
Mam niezaprzeczalny wdzięk

Chcę zrobić dla ciebie coś
Żebyś oniemiała wprost
Śpiewając na cały głos
Wyszczotkować lwa pod włos

Żebyś nigdy mnie nie miała dość
Żeby prędko ci mijała złość
Żebyś zawsze pamiętała to;
Jestem niewątpliwie ktoś

Chcę zrobić dla ciebie coś
Żebyś oniemiała wprost
Na razie przyniosłem bez
Biały jest
ładny jest
Weź!

:)

Niczego w życiu nie należy się bać, należy to tylko zrozumieć. M.S.C.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
4 sierpnia 2013r. o 15:37
&feature=c4-overview&list=UUyiJeU3ZfDDrmT25XECQ2jg

<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
5183
magnum44
8 sierpnia 2013r. o 6:47
Halina Poświatowska

***

mój cień jest kobietą
odkryłam to na ścianie
on się uśmiechał falistością linii
i ptak bioder o zwiniętych skrzydłach
na gałęzi uśmiechu śpiewał

drzewo kwitnące
obwieszone zielonymi papugami
poprzez skrzydła
pomarańcza złota dojrzałość
słońce na kroplach połyska
w deszczu
proste i nagie drzewo
moje usta uchylone piersi

wschodzący księżyc rzęs zamigotał
i zgasł
gdy zdmuchnąłeś zapałki płomień
i oparłeś na ramionach moich dłonie
mój cień był kobietą
nim zniknął


Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Kim jestem?

kim jestem bez mojego
świadectwa , dobrych ocen,

Kim jestem gdy zdejmę
modne ciuchy i zarzucę
nadzieję na ramiona .

Kim jestem
siostrą
córką
Przyjacielem

Kim jestem w oczach tych,
którzy co dzień przechodzą
obok na zatłoczonej ulicy .



Dopisane 06.08.2013r. o godz. 14:06:

Jerzy Harasymowicz

Droga


Wspominam liście
które sypią się i sypią
z błękitu
Wspominam dziuple
gdzie spała futrzana baśń
Wspominam stertę liści
w której zasnęła młodość
tak mocno, że zbudziła się
za tydzień
Zapach liści szedł mi do głowy
jak wino
Wspominam dziewczyny
które schowały się za drzewem
już na dobre
Wspominam góry
które zostały beze mnie
jak opuszczony dom
z wstawionymi szybami
ze szronu
Wspominam młodość
która została już na wieki
daleko stąd
w bukowym lesie



Dopisane 08.08.2013r. o godz. 06:47:


Niczego w życiu nie należy się bać, należy to tylko zrozumieć. M.S.C.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ADJDLS niezalogowany
4 września 2013r. o 14:18

Alfa i omega koniec i poczatek tym wlasnie dla mnie jestes.
Moje szczescie moje zycie bierze sie wylacznie z Ciebie,lecz gdy Ciebie zabraknie to zabraknie i mnie.
... nie wiem jak wyglada aniol ale jesli mam go sobie wyobrazic to widze wlasnie Ciebie.
Nie mozna Cie opisac slowami trzeba Cie poznac a kto to zrobi to tak szybko nie zapomni,
jesli w ogole mozna o Tobie zapomniec...
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
5183
magnum44
8 września 2013r. o 22:06
Johann Wolfgang Goethe

Piękna noc

Porzuciłem chatki ściany,
Gdzie najmilsza moja mieszka:
Las tu ciemny, mgłą owiany,
Tłumi krok zarosła ścieżka.
Księżyc patrzy poprzez chmurę,
Zefir mu podaje skrzydła,
Brzozy przesyłają w górę
Najwonniejsze doń kadzidła.

Jak rozkosznie teraz czuję
Chłód, co zmysły me ożywia,
Jak ta cicha noc czaruje
I mą duszę uszczęśliwia.
Lecz oddałbym, mogę przysiąc,
Choćby to groziło zgubą,
Takich pięknych nocy tysiąc
Za noc jedną z moją lubą.


Konstanty Ildefons Gałczyński

Koncert fortepianowy


Preludium
Już motyle rozkwitają -
to rzeźbione są sekundy;
bije muzyka od ziemi
wielokształtna i nadmierna -
i muzyka jak powietrze
ponad domem pięknych kobiet
falą słoną, szumem gniewnym
spada, cieknie i zastyga.
Tylko, że znów,
tylko, że im -
cieniom drzew leżącym jak flety,
jest mało.

Poranek
To szumi ziemia. To drzewa z niej wyrastają.
Niebo oddycha. Obłoki wychodzą z domu.
Przestrzeń ucieka. I tylko szafir na wargach.
I piasek złoty na włosach. I smutek podobny do dębu.

Chór Idiotów
My nie wiemy, żeśmy tacy ładni,
ale kochamy róże,
gołębie, srebrne dachy, kształty w sen wprawiające,
linie schylone...

Triumf Cezara
Precz odrzucił togę wyszywaną w krwiste meandry,
złoto wszelkie i dumę, ręką uciszył tłum;
nie chce nawet sandałów ze słońca spadłych na ziemię.
Cezar - wystąpi - nago.

Bal komarów
My brzęczymy nad wodą,
nad wodą, która uśnie;
woda to głupstwo srebrne,
komar - mała zagadka.
I tak będziemy brzęczeć
do końca, do ostatka,
aż umrzemy nad wodą,
umrzemy, zabzykamy...
Wtedy woda się wzniesie
(o, wodo podniesiona!)
wczorajszy księżyc wzejdzie,
duży, humorystyczny.

Burza w Amsterdamie
Ach, tyle złotych okien! to wszystko skutki piorunów;
drzewa się naradzają:
- Co robić?
- Co robić?
- Co robić?
Wiatr histeryczny lata i z drżących rąk profesorów
wyrywa łacińskie księgi, z ksiąg słowa, a ze słów słodycz.

Przemarsz aniołów
Kołyszemy, pochylamy,
całujemy, oddalamy -
aniołowie.

Nastrajamy, poprawiamy,
otwieramy trudne bramy -
aniołowie.

Przebaczamy, istniejemy,
usypiamy, miłujemy -
aniołowie.

Deszcz pijemy, nic nie jemy,
kwiaty w lustrach, szafir niemy -
aniołowie.

Coda
Uspokojony ocean.
Nie szumi fala.
Ten wiatr jest piękny, piękniejszy
gdy się oddala.

Cudeńko :)

Niczego w życiu nie należy się bać, należy to tylko zrozumieć. M.S.C.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
9176
kc
13 września 2013r. o 22:07
"Dłubiemy sobie nawzajem w sercach, w oczach, w wątrobach, straszymy się,sprawdzamy, przewiercamy na wylot. Duchowa strona człowieka nie podlega żadnej ochronie. To aż śmieszne: na robienie zwykłych domięśniowych zastrzyków trzeba mieć specjalne pozwolenie, ale majstrować przy duszy ludzkiej może praktycznie każdy, kto zechce: ksiądz, agitator, kochanek, przechodzień. Nikt."

A. Osiecka
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
1547
#erik nieaktywny
14 września 2013r. o 5:30
Maja uszy a nie sltysza.

Jak fala huczy tlum;
Jak fala prad nim wzrusza;
Ludzkiego morza szum
Mowe rzeczy zaglusza.
Gora muzyka gra
Posrod powietrznej ciszy,
Dzwon wola ,jeczy lka...
A mieszczuch tego nie slysza

Wiktor Gomulicki
1 strofa



Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMAEfekt-Okna zaprasza
REKLAMAEfekt-Okna zaprasza