Bolesławiec - Bolec.Info: Dyskoteka COBRA-Qlimax w Suszkach

BolecFORUM Nowy temat

Dyskoteka COBRA-Qlimax w Suszkach

#igrek nieaktywny
1 września 2011r. o 9:20

k1p napisał(a): Ja mam pamiątkę:
Ból głowy, gdy przypomnę sobie, jak pewnej sobotniej nocy spadłam z tych stromych schodów :D

Pamiętam jak jedna "panienka" spier__ła się ze schodów, ale to było z 15 lat temu :|

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

~ niezalogowany
1 września 2011r. o 14:20

Tez mam smieszne wspomnienie z czasow malolata jak tam sie jezdzilo poprosilem jedna panienke do tanca ale bylem za bardzo podpity ze wywrocilem sie z nia na podloge ,jej biala krotka spodniczka zrobila sie momentalnie czarna po chwilowej tarzance po ziemi hehe

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

~karmel niezalogowany
1 września 2011r. o 15:10

:) COBRA ..jakieś..15lat temu..hmmmmm..dawała radę.. :)

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

#k1p nieaktywny
1 września 2011r. o 22:18

igrek napisał(a): Pamiętam jak jedna "panienka" spier__ła się ze schodów, ale to było z 15 lat temu :|

Nie, ja leciałam trochę później :-)
Gdzieś między 97 a 99 rokiem :D

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

~aasss niezalogowany
1 września 2011r. o 22:52

k1p napisał(a):
igrek napisał(a): Pamiętam jak jedna "panienka" spier__ła się ze schodów, ale to było z 15 lat temu :|

Nie, ja leciałam trochę później :-)
Gdzieś między 97 a 99 rokiem :D

Ja nieco później, jakoś w 2000 chyba :D

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

#ostry2011 nieaktywny
1 września 2011r. o 22:58

~ napisał(a): Cobra to było coś, moja pierwsza w życiu dyskoteka na którą poszłam 8 lat temu- wspaniałe czasy. Wspomnienia pozostaną na zawsze:))))

taaa....wspomnienia...hehehehe
dupsko peklo w krzaczorach i tyle hehehehe :D :D :D

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

#k1p nieaktywny
1 września 2011r. o 23:02

Chyba powinniśmy założyć komitet poszkodowanych przez schody w Suszkach!!
Ale poza tymi incydentami, było fajnie. Pamiętam, jak jeden z moich znajomych wygrywał każdy zakład. Udowadniał, że w ciągu 30 sekund będzie w połowie drogi do Bolesławca. Oczywiście nikt mu nie wierzył. Gościu wychodził na jezdnię, stawał na samym środku, między dwoma pasami ruchu i pytał:
-Czy to jest droga do Bolesławca??
Niewątpliwie była, każdy przytakiwał.
- a gdzie ja teraz stoję??
Stał dokładnie w połowie, w połowie drogi do Bolesławca :-)

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

~rozbujany emeryt niezalogowany
1 września 2011r. o 23:02

PAMIETAM JAK SIE GDZIES Z 8 LAT TEMU POJECHALO JEDNYM Z PIERWSZYCH W BOLCU SAMOCHODOW "NA ANGLIKU" TO LASKI NA WIEDZIALY CO ROBIC !!!??? HEHEHE

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

Wypowiedz się:

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.