~Zrozpaczona napisał(a): POŁOWA LISTOPADA A SPÓŁDZIELNIA GRZEJE Z TRZY GODZINY DZIENNIE NA DOBE!!! zanim mi sie kaloryfery rozgrzeja to wieczorem juz sa zimne. Dogrzewamy sie jak Rumuny farelka w jednym pokoju!!! a czynsz my 600zł. Na dworze 3 stopnie a grzejniki zimne. Co bedzie jak przyjda mrozy?? Paranoja !!
LUDZIE ZŁÓŻMY WSPÓLNIE WNIOSEK DO PROKURATURY !!! Ile jeszcze beda nas dymac? ilez mozna placic za cos czego nie dostajemy. Od maja placimy w czynszy po 300zl minimum za ogrzewanie. Jest listopad! Gdzie sa te pieniadze?? Gdzie jest cieplo w naszych domach??
jestem ZA !! zimno!!! szkoda wogóle pisać !! bo bez przeklinania by się nie obeszło opisać tego syfu !!!!!