~` napisał(a): Z tego co wiem to pracodawca musi podpisać dalej umowę ponieważ jesteś teraz pod ochroną.

Owszem musi ale tylko do czasu porodu więc lepiej nie mówić, to dopiero początki ciąży więc nie masz obowiązku od razu go informować, wystarczy w 3 miesiącu ciąży, nie jedna kobieta dopiero w tym miesiącu dowiaduje się o swojej ciąży(jak ma nieregularne okresy lub inne zaburzenia). Jak podpisze z tobą dłuższą umowę to możesz dostać wychowawcze inaczej nie dostaniesz.

~Beata napisał(a):

~` napisał(a): Z tego co wiem to pracodawca musi podpisać dalej umowę ponieważ jesteś teraz pod ochroną.

Owszem musi ale tylko do czasu porodu więc lepiej nie mówić, to dopiero początki ciąży więc nie masz obowiązku od razu go informować, wystarczy w 3 miesiącu ciąży, nie jedna kobieta dopiero w tym miesiącu dowiaduje się o swojej ciąży(jak ma nieregularne okresy lub inne zaburzenia). Jak podpisze z tobą dłuższą umowę to możesz dostać wychowawcze inaczej nie dostaniesz.

Robienie pracodawcy "w kuku" na samym początku współpracy nie jest w porządku ani wobec niego, ani wobec innych pracowników, którzy będą musieli "nadrabiać" za nieobecną osobę.

Moim zdaniem najsensowniej jest uczciwie porozmawiać z pracodawcą. Tak jak pisał Emem. Przez gierki ciężarnych kobiet, które tylko kombinują co robić, by się nie narobić, inne mają później problem z zatrudnieniem, bo większość pracodawców boi się kobiet zatrudniających się tylko po to, żeby siedzieć na zwolnieniach lekarskich, urlopach macierzyńskich i wychowawczych.

~ napisał(a): poczekaj do konca 3 miesiaca i wtedy zanies zaswiadczenie

Pracodawca nie może zwolnić kobiety w ciązy. Już od pierwszego dnia kobieta jest chroniona.Oczywiście musi miec zaswiadczenie od ginekologa.

to ja już nic nie rozumiem :( jak mu powiem teraz to nie ma prawa mnie zwolnić nawet jak skończy się umowa? chyba lepiej poczekam, aż mi przedłuży umowę i wtedy udam że dopiero się dowiedziałam, jak mu powiem po przedłużeniu umowy to będę dopiero w 2 mc ciąży i nic nie będzie widać. Nie chce stracić macierzyńskiego nie mam innego wyboru.

To zalezy jakiego masz szefa ale watpie zeby zaoferował Ci prace po porodzie, macierzyńskim i ewentualnie wychowawczym w sumie ok 3 lata. (wychowawczy płatny tylko 2)

Jesli powiesz ze jestes w ciązy juz teraz nie moze Cie wzolnic nawet po skonczeniu umowy za czas okreslony tylko zostaje przedluzona do czasu porodu potem wylatujesz.
Pamietaj tez ze jezeli nie powiesz ze jestes w ciązy i dostanie umowe na 8 lat po powrocie do pracy masz 6 mcy ochronny ale jest cos takiego w kp jak "utrata zaufania do pracownika"

Na chorobowym100% mozesz byc 180 dni jest jeszcze urlop rehabilitacyjny ale czy go dostaniesz zalezy od lekarza prowadzacego. Jesli chodzisz do prywatnego to co miesiac ok 170 zł znika Ci z portfela nie mowiac o witaminkach, żelazie no i oczywiście o badaniach krwi.

Bez zatrudnienia nie dostaniesz wychowawczego UWAGA!!! 400zł /nie wiem jak z rodzinnym 68zl/ tak samo jesl z becikowym oraz tzn 2 becikowe z tytułu utraty zarobku o to drugie musisz sie sama dopytywac bo PANIE z MOPSU zachowuja się jakbys im z portfela chciala zabrac a to Ci sie wszystko nalezy. Oczywiscie jesli zarobki nie przekraczaja 504 zl na członka rodziny.

Jeżeli 400zł plus rodzinne jest ci nie potrzebne to mu już powiedz!

~SALSA napisał(a): Jesli powiesz ze jestes w ciązy juz teraz nie moze Cie wzolnic nawet po skonczeniu umowy za czas okreslony tylko zostaje przedluzona do czasu porodu potem wylatujesz.

Może zwolnić jeżeli umowa, a tak jest w omawianym przypadku, kończy przed końcem trzeciego miesiąca ciąży :)

http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,74817,5461169,Umowa_o_prace_na_okres_probny.html

Poczytaj sobie to, niestety umowa próbna która kończy się przed 3 miesiącem ciąży nie musi być przedłużona, więc jeszcze jeden argument żeby jeszcze nie mówić!