~ZNAM LEKARSTWO napisał(a): Ludzie zróbcie sobie dwójkę dzieci, jedno po drugim, zapewniam, że nie będziecie mieli czasu myśleć o głupotach i się dołować, właściwie to nie ma czasu na nic, nawet się wykupczyć. Dla mnie od 3 lat nie istnieje coś takiego jak dół, dopiero teraz zrozumiałam jaka głupia byłam że przejmowałam się jakimiś drobnostkami, teraz to jest życie, na pełny etat.....
widocznie nie masz zielonego pojęcia o "dołach", które kończą się depresją. gdybyś ją miała, to patrzyłabyś na brudne, głodne dzieci i nie miałabyś siły się podnieść aby to przerwać, a sama świadomośc sytuacji jeszcze bardziej by cię dobijała. nie życzę nikomu depresji. cierpię na nią przewlekle od wielu lat, raz jest lepiej raz gorzej. to jest taka niemoc ciała i duszy. człowiek czuje się jakby jego dusza i świadomość była od siebie oderawna. chcesz to przerwać, wstać a ciało cię nie słucha i nie możesz...