Pannazdzieckiem napisał(a): ~Liberał2 napisał(a): Nie odnotowano lepszego mechanizmu na zwalczanie biedy jak wolna przedsiębiorczość i wolny rynek. ;)
Tak każą Wam myśleć ... to po pierwsze . Po drugie wszędzie tam , gdzie występuje zjawisko inteligencji , to sprawy powinny iść co raz lepiej , ale jak raz w naszym kraju ta dewiza się nie sprawdza. Widzisz dylemat nie polega na tym , kto ma rację , chodzi o to , że całe społeczeństwo , to banda niezadowolonych z losu malkontentów , którzy pomimo swej inteligencji i pracy , wciąż mają do czynienia z pogarszającymi się warunkami życia. Wolny rynek to fikcja , wydumana przez Friedmana na zlecenie banksterów. Nie ma się co dziwić , że dali mu Nobla , dzięki "naukowemu" wsparciu grabić mogą całe narody.
Powiedz Liberał , co to takiego jest system rezerwy szczątkowej , jako obcykany erudyta z odpowiedzią nie będziesz miał problemów? Tak myślę :)
Wolny rynek to nie fikcja socjalistko.
Rezerwa cząstkowa jak już coś.
Tam gdzie państwo nie pcha łap nie ma większych problemów. Wielki kryzys, który miał miejsce w latach 1929-1933 doszedł do takiego rozmiaru tylko dlatego ze panstwo nie spelnilo swojej roli. Depresja nie została wywołana wadami prywatnej przedsiębiorczości lecz niepowodzeniami rządu w dziedzienie za ktora od poczatku byl odpowiedzialny w dziedzinie bicia monety, okreslenia jej wartosci. Stąd kryzysy bankowe w USA i na calym swiecie.Nieumiejetnosc rzadu w zarzadzaniu strefa pieniadza ciagnie sie do dnia dzisiejszego.
Zdaniem samego Misesa państwo nie powinno się w ogóle zajmować pieniądzem i pozostawić go rynkowi. Złoto powinno pełnić te role. W tej sytuacji nie mielibyśmy do czynienia z kryzysami, a gospodarka byłaby na stabilnej sciezce wzrostu. Jednakze najważniejsza lekcja z Wielkiej Depresji, to fakt, zeodpowiedzialny za nią jest państwowy aparat przymusu, a nie rynek. "
Wszystko za co zabiera sie panstwo robi to zle !
Pozostaje mu tylko wojsko policja i czastkowa administracja.
Amen!