czy do ciebie nie dotarło jeszcze czlowieku gdzie jesteś, i kim jesteś? jakieś nowe zwyczaje chcesz wprowadzać? fora dyskusyjne żadzą się swoimi prawami, i specjalnie dla ciebie nikt tego nie będzie zmienial

~ napisał(a): czy do ciebie nie dotarło jeszcze czlowieku gdzie jesteś, i kim jesteś? jakieś nowe zwyczaje chcesz wprowadzać? fora dyskusyjne żadzą się swoimi prawami, i specjalnie dla ciebie nikt tego nie będzie zmienial

>

A czy do Pana dotarło że forum dyskusyjne nie daje automatycznego przyzwolenia na bycie prostackim intrygantem.Kultura obowiązuje wszystkich i wszędzie.Tyldy / anonimy / najgłośniej wymagają kultury od internautów podpisanych i publicznie znanych samemu nie zachowując norm przyzwoitości.

Panie Przemysławie nie bądź Pan świętszy od papieża (nomen omen). Przecież pan posługujesz się także anonimowym dla bardzo wielu nickiem "Przemysław" opisując siebie w profilu "zwykły człowiek" a więc jeśli chodzi o stopie przedstawienia się na forum nie odstaje pan od innych komentatorów w też "Tyldy" i "anonimów". Po co więc w różnych wypowiedziach domaga się pan od komentatorów podpisywania się imieniem i nazwiskiem, skoro sam tego nie czyni? Używanie nicków jest w internecie normą, inna sprawą jest kultura wypowiedzi stosowana przez niektórych internautów ale podpis niczego nie zmienia, ponieważ tak naprawdę w internecie nikt nie jest anonimowy, zwłaszcza gdy dochodzi do przestępstwa np. zniesławienia. A więc p.Przemysławie więcej spokoju i wyrozumiałości dla ludzi o innym światopoglądzie i innych poglądach politycznych. Nie ważne bowiem jak nazywają się komentatorzy pańskich i nie tylko pańskich internetowych publicznych wystąpień , ważne co piszą na ich temat a nie zawsze muszą to być opinie pochlebne.

~Gienek napisał(a): Panie Przemysławie nie bądź Pan świętszy od papieża (nomen omen). Przecież pan posługujesz się także anonimowym dla bardzo wielu nickiem "Przemysław" opisując siebie w profilu "zwykły człowiek" a więc jeśli chodzi o stopie przedstawienia się na forum nie odstaje pan od innych komentatorów w też "Tyldy" i "anonimów". Po co więc w różnych wypowiedziach domaga się pan od komentatorów podpisywania się imieniem i nazwiskiem, skoro sam tego nie czyni? Używanie nicków jest w internecie normą, inna sprawą jest kultura wypowiedzi stosowana przez niektórych internautów ale podpis niczego nie zmienia, ponieważ tak naprawdę w internecie nikt nie jest anonimowy, zwłaszcza gdy dochodzi do przestępstwa np. zniesławienia. A więc p.Przemysławie więcej spokoju i wyrozumiałości dla ludzi o innym światopoglądzie i innych poglądach politycznych. Nie ważne bowiem jak nazywają się komentatorzy pańskich i nie tylko pańskich internetowych publicznych wystąpień , ważne co piszą na ich temat a nie zawsze muszą to być opinie pochlebne.

Chodzi o chamstwo, osobiste wrzutki i pyskówki, a nie inny światopogląd. No i pan Moszczyński nie jest anonimem.




Zmoderowano 14.02.2013 godz.9:28 - powód: Cytowany post został usunięty (Hegemon)

< No i pan Moszczyński nie jest anonimem.>


Dla Ciebie może nie jest anonimowy dla mnie w w/w wypowiedziach jest, gdyż podpisał się nickiem "Przemysław" a nie nazwiskiem. To tak dla porządku bo i nazwisko może pełnić funkcję nicka.

skorn napisał(a):

adwokacina "panaM" się znalazła. Kultura aż błyszczy.

Zmoderowano 14.02.2013 godz.9:29 - powód: Cytowanie (Hegemon)

przejąłem troche tej tzw. kultury od ciebie