Pan X z portalu Y (wiecie istotnie o kogo chodzi) jest opłacany przez UM i inne romanowe miejskie spółeczki, mcc,szkoły ponad gimnazjalne.Czy na tym powinno polegać dziennikarstwo??? Gdzie zaczyna się szantaż finansowy?Nie można sobie kupić dobrej prasy.To prostytuowanie mediów.Lekcję taką pobieraliśmy za komuny.

Stosując tę logikę informacji za kasę, we wszystkich tekstach, gdzie są jakiekolwiek nazwy powinny mieć dopisek "informacja płatna", tak dla uczciwości dziennikarskiej. Czy to znaczy, że szkoła w USA, wspomniana w artykule zapłaciła? Absurd.

~~ja napisał(a): Ale to normalne że w mediach prawie wszystko jest reklamą. Wymienianie nazw firm czy instytucji to reklama, więc żeby reklamę mieć trzeba ją opłacić.

Przecież dziennikarze w ogólnopolskich POWAŻNYCH mediach mówią normalnie "dziś w T-Mobile Ekstraklasie KGHM Zagłębie Lubin powalczy w Gdańsku o punkty na stadionie PEPSI Arena z Legią Warszawa"
nie wycinają nazw, nie wypipkowują T-Mobile, KGHM czy Pepsi.

Reklama za którą się płaci to reklama, a nie news. Portal informacyjny to nie panorama.firm peel

Jak prezydent nie płacił to jechali po nim elegancko, a w najlepszym przypadku olewali. Jak się miejski portfel otworzył, to pokochali jak nikt. Jak się takie coś nazywa? Inną sprawą jest, że honoru trzeba nie mieć aby współpracować z medium, które ostro i często niesłusznie go krytykowało i było wręcz złośliwe. No ale ludzie władzy już tak mają.
Ps. Emma, słuszna uwaga.
To nie jest dziennikarstwo, to zwykły biznes. A ludzie myślą, że prawdę czytają.

Oj to teraz para pójdzie z gwizdka na całego :P do tej pory jechał na Wasz portal bez trzymanki, a teraz to go napewno fantazja poniesie za nie stawianie przecinków i kropek :P Jak śmieliście napisać o portalu który nie przyjmuje żadnej krytyki.

~Kazek napisał(a): Jak prezydent nie płacił to jechali po nim elegancko, a w najlepszym przypadku olewali. Jak się miejski portfel otworzył, to pokochali jak nikt. Jak się takie coś nazywa? Inną sprawą jest, że honoru trzeba nie mieć aby współpracować z medium, które ostro i często niesłusznie go krytykowało i było wręcz złośliwe. No ale ludzie władzy już tak mają.
Ps. Emma, słuszna uwaga.
To nie jest dziennikarstwo, to zwykły biznes. A ludzie myślą, że prawdę czytają.

Zal cztery litery ściska jegomościa i tyle

A ja myślę, że jest zupełnie odwrotnie. Dzieciak pokazał, że ma jaja wytykając Gwizdale jego zachowanie. Fanem Krzemińskiego (żadnego z nich zresztą) na pewno nie zostanę, ale idzie gość w dobrą stronę. Teraz oczywiście będzie riposta ze strony nietykalnych istotniaków, więc będziemy mieli radochy trochę z tego. Czekam na kolejne akty

Praca powinna obroni się sama. Portal to firma, która musi zarabiać kasę, ale news to nie towar za, który wprost powinno brać się kasę. Kasa powinna być skutkiem ubocznym publikacji newsa, który czyta mnóstwo ludzi i chcą się na portalu reklamować lub ewentualnie płatne - z zaznaczeniem - publikacje kupować.
Wystarczy zobaczyć ilość nowych informacji na jednym i drugim portalu. Gdzie jest więcej?:) Ot i cała filozofia.