alter napisał(a): Gdyby płyty opierały się tylko na podporach z tworzywa i w samych narożnikach, konstrukcja mogłaby nie wytrzymać nawet ciężaru pieszych, plus ciężar płyty. Wytrzymałość powinna też zachować odpowiednią tolerancję. Płyty opierają się również na wspornikach kątowych.

Przecież to jest zwyczajny system "Buzon" stosowany nawet w płytach posadzkowych. Podparcia zazwyczaj w rogach i czasem po krawędzi.
I nic więcej tu nie trzeba !
Gdyby dysze posiadały własne cokoły (a tak jest najczęściej), wówczas tych kątowników po prostu by nie było. Byłyby zbędne !


A zresztą..

Masz rację !



I tyle mojego w tej kwestii !

~,,głąb" napisał(a):

~ napisał(a): może i była dupna ale gdzie ten głąb miał rozum wjeżdżając tam za to teraz będzie szopa a nie szopka pozdrowienia dla wszystkich z PWiK

Oczywiście w twoim mniemaniu zrobił to celowo...
Aby taki,,GŁĄB"jak ty miał co teraz pisać...
Pozdrowienia dla wszystkich takich samych,,głąbów" jak ty... :)

Taaaa masz rację.Chłop nie wjechał na płytę bo cisnął do sklepu gdyż mu sie fajeczki skończyły tylko z szopką,waszą katolicką,żeby WAM było przyjemnie za co teraz jeździcie po nim jak pies po burej suce.Wiec zanim zasiądziecie do wigilijnego stołu z waszym i love do bólu bez kitu to proponuję pójść sie wyspowiadać z waszej miłości do bliźniego swego.

"Jedna z największych letnich atrakcji Bolesławca"

Zapomniałeś dopisać (Bolec.Info) :
ORAZ JEDNA Z NAJBARDZIEJ NIEBEZPIECZNYCH !

Jak to uczynił Kazimierz Marczewski swego czasu ;)
http://www.bolec.info/index.php?op=informacje&news=9393

~ napisał(a): Postuluję aby "doświadczonemu kierowcy" za dobrze wykonaną robote przyznać nagrodę i medal od prezydenta i "buzi" ;)

co wy chcecie od zwykłego kierowcy. szef kazał pracownik wykonał , obojętnie czy to szopka czy sterta gnoju. Jeden z drugim tez pewnie robicie co wam "góra " każe i to bez pierdnięcia. No chyba że sami jesteście bucami które podwładnym wymyślają nie wiadomo co ( idź po kawkę, samochód umyj...).
A że miał pecha i nie wyrobił ( i bez głupich komentarzy bo nikogo z was nie było i nie widział czemu akurat tam wjechał) mówi się trudno.
podziękujcie mu że możecie znowu powylewać swoje łajno na innych. Wesołych świąt

W zimie też ta fontanna jest niebezpieczna co widać na załączonym obrazku.

Teraz kotś chce zwalić winę na kierowce. A co on winien? Kazali to pojechał. Sam se tam pojechał bo tak chciał? A jest tam jakieś oznakowanie że nie wolno tam wjechać. Skąd kierowca mógł to wiedzieć. Przestali byście wypisywać te głupoty. Osioł zawinił a konia wieszają. Wstyd!

Czy ta szopka ma zamontowane jakieś źródełko, że wiózł ją samochód z tego zakładu ??

ela napisał(a): Czy ta szopka ma zamontowane jakieś źródełko ??

Jak owieczki są to może i poidełko jest co by się animals nie przywalił.Wszystko zgodne z wymogami UE.