fobiak napisał(a):
czy ty wiesz chociaz dlaczego mnie wysmiales, zaloze sie z toba, ze nie wiesz.

wysmialem nie ciebie tylko nie rzadki pogląd że uczciwosc jest wprost proporcjonalna do ilosci zer na koncie. zaloze sie ze nie wiesz jak to udowodnic.

nie bede udawadnial czegos czego nie rozumiem
uczciwosc nie ma zer na koncie ba nawet nie ma konta

wiec dlaczego mamy glosowac na kogos kto nie ma konta lub ma je puste. skad mamy wiedziec ze on ma jakiekolwiek checi dzialania dla siebie o innych nie mowiac a takich szukamy

~Widz napisał(a): Typowo Polskie i takie swojskie.Napluć po cichu sąsiadowi do zupy i opowiadać o tym całe życie z satysfakcją.
Niech startują , przecież są obaj z Bolesławca.Nie musimy być zapyziałym grajdołem .

Czy fakt ,ze dwóch kandydatów z Bolesławca startuje w wyborach do Europarlamentu coś w naszym miasteczku zmieni? Bolesławiec nie jest zapyziałym grajdołem ! Wierzcie mi, ja kocham swoje miasto ! :

~mir.ko napisał(a): wiec dlaczego mamy glosowac na kogos kto nie ma konta lub ma je puste. skad mamy wiedziec ze on ma jakiekolwiek checi dzialania dla siebie o innych nie mowiac a takich szukamy

dlatego, ze ten, ktory ma konto, kandydujac chce to konto powiekszyc, nie kieruje sie potrzebami mieszkancow.
klamstwem jest to, ze ten ktory ma pieniadze nie bedzie ich chcial wiecej, ten, ktory je ma nigdy nie zaspokoi swojego pragnienia, swojej chciwosci i bedzie chcial ich jeszcze wiecej. ktos kto ma puste konto, mial je zawsze puste i jemu na pieniadzach nie zalezy, albo nie potrafi sie z nimi obchodzic, ceni sobie inne wartosci i takim nalezy stworzyc szanse, bo oni szans do kandytowania nie maja, taka szanse trzba sobie kupic.
checi to ma wiekszosc, ale nie maja szans, o checi tu nie chodzi.

z tego co obserwuje, biedne osoby które nagle otrzymują większą kwote, bezmyślnie wydają ją na lewo i prawo [pierwsza myśl to obojętnie jaki ale nowy samochód nawet za całą kwotę] by szybko powrócić do poprzedniego stanu. nie przyzwyczajeni do posiadania pieniędzy nie umieją racjonalnie wydawać, więc nie chce by decydowali nagle o większych sprawach niż ich posesja

tak jak napsiałeś, "nie potrafią się obchodzić z pieniędzmi'. a średni urzędnik gminny decyduje nierzadko o kwotach z 5-6 zerami.

a co za roznica co kto robi ze swoimi pieniedzmi, jedni siedza na automatach, inni wlocza sie po czerwonych domach, inni stoja sobie caly dzien pod sklepem, to ich pieniadze. a tu chodzi o bezrobotnego, wyslesz bezrobotnego do brukseli to przyczynisz sie do obnizenia bezrobocia. wymienieni kandydaci w tym temacie maja prace, wiec dla nich mozesz zrobic czyli tyle samo co oni dla ciebie (nic).