Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMA Bricomarche zaprasza
REKLAMA SINMAG zaprasza
BolecFORUM Nowy temat

Przyjazń pomiędzy mężczyzną a kobietą?

~ niezalogowany
1 września 2014r. o 17:06
Oczywiście ,że jest mozliwa,nie wszyscy sprowadzają wszystko tylko do seksu.Musi byc jednak nie skrywana a skoro ktoś taki koleżeński związek ukrywa to nie jest to już koleżeństwo ,przyjaźń,tylko zwykłe ,no wiecie co.Mam kolegę ,nie ukrywam tego przed mężem,dziećmi,sąsiadami,nie chowam telefonu,nii wychodzę z domu kiedy zadzwoni kolega,żeby nikt nie słyszał o czym gadamy,nie kasuję maili,ani esów,to jest przyjażń,.Kto ukrywa ten jest oszustem i zdrajcą.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~sie miało sie wie niezalogowany
1 września 2014r. o 18:05
Po pierwsze, zastanów się droga autorko tematu, czemu mąż chowa ten telefon? Odpowiem Ci, chowa ponieważ nie szanujesz jego prywatności i prawdopodobnie czytasz wiadomości które ma zapisane w pamięci, błąd.
Prawdopodobnie nie ma tam niczego złego, może napisał do koleżanki" co słychać np. Asieńko" itp. jednak prawdopodobieństwo zrobienia jemu przez Ciebie awantury z powodu kilku sms-ów, prowadzi do ukrywania się.
Ukrywa się, ponieważ nie chce awantur i spięć między Wami.
Nie pisz że to nie tak, że go nie opitalasz, sam fakt że zmusiłaś Go do pokazania telefonu na którym nie było nic, pokazał Twoje wścibstwo i brak zaufania.
Wiele kobiet doprowadza do tego że facet odchodzi ponieważ nie potrafią zrozumieć że każdy ma prawo do przyjaciół i że nie zawsze trzeba z tym przyjacielem sypiać.
Radzę porozmawiać spokojnie, powiedzieć o swoich obawach bez krzyków i awantur, zaproponować wspólne spotkanie z tą parą znajomych ale bez prowokowania spięć i przewracania oczami.
Będzie dobrze tylko samemu musisz naprawić zachwiane poczucie zaufania Twojego męża do Ciebie.


:)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
1 września 2014r. o 18:17
"się miało się wie"-to nie do końca a może wcale nie jest i nie musi być tak.Gdyby od początku koles nie ukrywał,nie wytworzył by sytuacji w jakiej znalazła się druga połowa,a więc nieufność nie bierze się z nikąd,jezeli któreś z małzonków poznaje kogoś i utrzymuje koleżeństwo jak twierdzi to niech po prostu o tym powie drugiemu,niech zaaranżuje spotkanie,niech to będzie jawne,choć znam przypadek ,ze było "niby" jawne ale tylko do pewnego stopnia,przy zonie ,owszem,koleżanka i kolega,a poza oczami zony kochankowie,tak,że nigdy nie mozna miec stuprocentowej pewności,bo niektórzy potrafią dobrze grać przyjaciół a jak tylko sposobność sie nadarzy to zdrada pewna.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~sie miało sie wie niezalogowany
1 września 2014r. o 18:44
Wychodzisz zatem z założenia, że brak zaufania to reguła która powinna gościć w każdym domu?
Koleś , jak go nazwałaś/łeś, wcale nie ukrywał, bo nby kto powiedział autorce o tym że się przyjaźni z jakąś parą? Kto powiedział o tym że, cytuję-
"...z jego zoną,spotyka sie wtedy gdy ten jest w pracy,pisze z nia smsy chowa telefon.... Zaznacze ze pracuje za granicą,i nie mam nad tym kontroli..."
Więc ma kontrolę czy nie ma, bo wiedzę na temat spotykania się męża z tą kobieta ma.
Jest kilka możliwości wytłumaczenia wiedzy autorki tematu,
1- Mąż mówi jej wszystko , prawdę całą prawdę i tylko prawdę, niestety zazdrość podpowiada jej inne scenariusze.
2- Wspomniany kolega opowiada jej o akcjach męża, niekoniecznie prawdziwych, mając na uwadze rozpacz kobiety i późniejsze ewentualne pocieszenie (to raczej ekstremalny powód)
3- Nie ma kontroli, nie ma wiedzy a jedyne co ma to domysły które...czytaj punkt 1,
Zazdrość pisze okrutne scenariusze, nie ma w nich HAPPY ENDING ;)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~RUBINOWA niezalogowany
1 września 2014r. o 19:29
Nie ma niewiernych,są tylko żle pilnowani ;-)
Jego zachowanie świadczy o tym ,że to nie jest przyjażń.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
11060
sloneczko010981
1 września 2014r. o 19:58
Przyjaźń między kobietą a mężczyzną istnieje jak najbardziej. Mam wspaniałego kolegę, którego traktuję jak brata, a nie wyobrażam sobie iść do łóżka z bratem. Często spotykamy się w trójkę czyli ja, mój ukochany i kolega, a czasami wychodzę gdzieś tylko z kolegą. Mój Aniołek nie jest zazdrosny, bo po prostu nie ma do tego powodu. Co do autorki tematu i jej sytuacji - trudna coś powiedzieć, bo trzeba byłoby wysłuchać też drugiej strony, a nie mam takiej możliwości.


Dopisane 01.09.2014r. o godz. 19:58:

Sorki za błąd, miało być oczywiście "trudno" :)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Reksio niezalogowany
1 września 2014r. o 20:08
Tak to jest jak się naoglądają tych bzdur w stylu "Zdrady", "Trudne Sprawy" itepe. ;] Moim zdaniem to każdy medal ma dwie strony. Jako facet powiem, że taka kontrola ze strony mojej partnerki denerwowałaby mnie, stąd też chowałbym telefon. Rzeczywiście są też tacy, którzy mają coś do ukrycia.

Moim zdaniem powinnaś, droga autorko, odczekać jakiś czas. Cisza przed burzą. Niech gość pomyśli, że Ci przeszło, może wtedy powinie mu się noga, pozwoli sobie na jakiś mały błąd, który Ty wychwycisz? ;-) Może, przykładowo, idąc pod prysznic, zostawić telefon, bo pomyśli, że minęły Ci te podejrzenia. Wtedy będziesz miała okazję przekonać się przynajmniej z smsów, czy Twój ukochany jest fair wobec Ciebie. :-) Jeśli jednak to nie wypali to może po prostu raz jakieś śledzonko?

Skoro ktoś zdradza to powinien zostać zdemaskowany mimo wszystko, bo taki związek nie ma najmniejszego sensu.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
1 września 2014r. o 20:33
~sie miało sie wie napisał(a): Wychodzisz zatem z założenia, że brak zaufania to reguła która powinna gościć w każdym domu?
Koleś , jak go nazwałaś/łeś, wcale nie ukrywał, bo nby kto powiedział autorce o tym że się przyjaźni z jakąś parą? Kto powiedział o tym że, cytuję-
"...z jego zoną,spotyka sie wtedy gdy ten jest w pracy,pisze z nia smsy chowa telefon.... Zaznacze ze pracuje za granicą,i nie mam nad tym kontroli..."
Więc ma kontrolę czy nie ma, bo wiedzę na temat spotykania się męża z tą kobieta ma.
Jest kilka możliwości wytłumaczenia wiedzy autorki tematu,
1- Mąż mówi jej wszystko , prawdę całą prawdę i tylko prawdę, niestety zazdrość podpowiada jej inne scenariusze.
2- Wspomniany kolega opowiada jej o akcjach męża, niekoniecznie prawdziwych, mając na uwadze rozpacz kobiety i późniejsze ewentualne pocieszenie (to raczej ekstremalny powód)
3- Nie ma kontroli, nie ma wiedzy a jedyne co ma to domysły które...czytaj punkt 1,
Zazdrość pisze okrutne scenariusze, nie ma w nich HAPPY ENDING ;)



Niby kto powiedział? Nie wiemy kto,może sama [ta żona] kiedys tam przechwyciła jakieś eski i odtąd niewierny mąż chowA telefon? W każdym razie nie wyobrażam sobie wspólnego życia z człowiekiem nieszczerym,w końcu jak maja ślub to jej przysiągł uczciwość małżeńską ,a co to za uczciwość jak ją oszukuje w jakimkolwiek by to było wymiarze.W małżeństwie nie ma tajemnic,to skandal jeżeli ktoś uważa inaczej,wspólne życie,wspólne kłopoty,wspólne radości tylko taki związek ma sens,po co być z kimś komu nie można ufać? Tylko mój wróg lub człowiek obcy może mieć tajemnice przede mną ,mąż nigdy ,czy tez zona.Jak można powiedzieć zonie czy mężowi"to moja sprawa,moja tajemnica"-niech przepada taki mąż-taki nie powinien się żenić.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMAEfekt-Okna zaprasza