~qq napisał(a): Kolejny felietonista amator. Obrońca utrapionej społeczności z Wykrot. Najgorsze jest to, jak ktoś chce na siłę zabłysnąć, gdziekolwiek. Żygać się chce. Teraz zaczniecie mnie atakować, że do pięt nie dorastam itp. itd. , że opłaty za śmieci za miesiąc, że przedszkola tańsze i coś tam jeszcze. Opłaty wnosze 2 razy w roku i nikt mi za to głowy nie ucina, a jak przedszkole się nie zbilansuje, to wyłoże na niego własną kasę z wpłaconych przeze mnie podatków. Jest wielu ludzi, którzy robią coś fajnego i dobrego, ale jak robi to ten Pan , to musi być to opisane we wszystkich mediach w powiecie. Teraz jeszcze te felietony. śmiech.

Dokładnie
Redakcjo litości, nie ma czegoś ciekawszego, ciekawszych felietonistów? Ile można czytać o śmieciach i drogach?

~ napisał(a):
Dokładnie
Redakcjo litości, Ile można czytać o śmieciach i drogach?

Aż problem zniknie czyli zostanie rozwiązany.

Czurejno jest tyle wart jak jego pryncypał Koniu z drukarni BDN. Wiele gminie obiecał a narobił gówna aż po kolana

~` napisał(a): Czurejno jest tyle wart jak jego pryncypał Koniu z drukarni BDN. Wiele gminie obiecał a narobił gówna aż po kolana

No właśnie ktoś kiedyś pisał o zachowaniu tego pana w pracy, post wcięło, czy ktoś może napisać jak pracuje się z nim? Wiele to wyjaśni.

Pan Kata deklarował że doprowadzi do sytuacji, iż doprowadzi do sytuacji w której do każdej nieruchomości będzie dojazd - trzymam za słowo mój głos pan ma.

Felieton w stylu bełkot przedwyborczy, rzetelność znacznie poniżej poziomu morza, autor nie zadał sobie nawet trudu aby skontakować się z urzędem aby dowiedzieć się o drogę, tylko stwierdził, że w ostatnim dniu kampanii obsmaruje urząd. śmiech na sali

~ napisał(a): Felieton w stylu bełkot przedwyborczy, rzetelność znacznie poniżej poziomu morza, autor nie zadał sobie nawet trudu aby skontakować się z urzędem aby dowiedzieć się o drogę, tylko stwierdził, że w ostatnim dniu kampanii obsmaruje urząd. śmiech na sali

Mi wystarczy że autor skontaktował się z urzędem w sprawie odbioru odpadów a odpowiedź skonfrontował z informacjami od mieszkanki, której sprawa dotyczy. Skoro w jednym temacie urząd podaje nieprawdziwe informacje ("rzetelność znacznie poniżej poziomu morza"), to jakie są gwarancje że w sprawie drogi odpowiedziałby rzetelnie? "Odpowiedzialność za słowo..." jak to ktoś kiedyś ładnie napisał.

PO pierwsze mieszkańcy :D