~sowwa napisał(a): tam zawsze był smród i brud ,a dania nie dla ludzi ani zwierząt ...właściciele przy minimalnym nakładzie ,chcieliby się kokosów dorobić oczywiście kosztem klienta ...jedna rewolucja tego nie zmieni ...tu trzeba by zacząć od właścicieli .. szkoda ..ale Bolesławiec to pustynia restauracyjna !!!!zwłaszcza w Rynku ...no chyba ,że ktoś lubi smród spalonego oleju którym to raczy nas KURNA CHATA ..gdzie wiele jest kurzu i smrodu ! czy tam zajrzała nasz słynna REWOLUCJONISTKA???? :>
owszem, byla...ponoc tez zrypala ich rowno :>