Ta ...mam podać numer konta i kwotę ? :>
A karta też się przyda ? :>

W jednym z rozowych bankow skusilem sie na odlozenie.... po roku okaxalo sie ze mam 40% mniej niz wplacilem. A mialo zarabiac... coz zadna ladna pani juz mnie nie wkreci. Odkladam w skatpete

ja odkładam tłuszczyk na biodrach bo zima tuż tuż :P

a ja zamiast odkładać to wszystko przepijam i nieraz mi się zwraca.

~klucz-nick napisał(a): a ja zamiast odkładać to wszystko przepijam i nieraz mi się zwraca.

Klucz-nik,jajcarzu,nie pij nalewek z Biedronki, tylko np.jakiś Jack Daniels lub J W Black Label,to Ci się nie będzie zwracać i poszerzą Ci się horyzonty!!!

A my odkładamy i to sporo nawet. Mamy dobrą pracę zdobytą nie przez znajomości, trochę szczęścia było potrzeba, to fakt, wcześniej różowo nie było, ale da się w tym kraju zarobić, odłożyć. No chyba że ktoś nie ma szkoły, nie ma wiedzy (bo nawet prosty rzemieślnik może zarobić) i nie ma przede wszystkim chęci. Ot taka cała prawda.

A my odkładamy i to sporo nawet. Mamy dobrą pracę zdobytą nie przez znajomości, trochę szczęścia było potrzeba, to fakt, wcześniej różowo nie było, ale da się w tym kraju zarobić, odłożyć. No chyba że ktoś nie ma szkoły, nie ma wiedzy (bo nawet prosty rzemieślnik może zarobić) i nie ma przede wszystkim chęci. Ot taka cała prawda.

Ja staram się co miesiąc odkładać określoną kwotę. NIe trzymam jej jednak w skarpecie bo to nie ma sensu ani równiez na lokatach, które są bardzo nisko oprocentowane. Od lat inwestuję w fundusze inwestycyjne. Jeśli robi się to z głową można zyskać do 10% zwrotu w ciągu roku a to nie jest na pewno mało. Polecam sobie przeczytać ten artykuł:
http://www.zainwestujwprzyszlosc.pl/co-to-jest-fundusz-inwestycyjny/
Macie tam opisane czym jest dokładnie fundusz inwestycyjny.

Przy inwestycji bardzo ważna jest dywersyfikacja pieniądza. Nie powinno się inwestować jedynie na 1 funduszu ale na kilku tak aby maksymalnie zdywersyfikować pieniądze. Wtedy ryzyko strat jest naprawdę niewielkie.