mir.ko napisał(a): od 70 lat nie wiadomo gdzie są wejscia i na jakim odcinku zasypane skałami. zaden amator nie jest w stanie tam wejsc. mowa tu przeciez o glebokosci 70 m, wiezniowie 'kopali' te tunele dynamitem
Od 70 lat owszem i tylko to się zgadza w twojej wypowiedzi.Są profesjonalne radary gruntowe,nie ma problemu z namierzeniem takich miejsc.Nie ma także problemu z dostaniem się tam,jest jednak ryzyko zaminowania terenu wokół.Sztolnie,tunele,to wszystko było wysadzane przez nazistów ,przy pomocy dynamitu lub trotylu ,w trakcie ucieczki przed armią czerwoną.
mir.ko napisał(a): skoro nie ma problemu z namierzeniem takich miejsc czemu ich sie nie namierza i nie penetruje ? nie wiadomo czy sami to znaleźli, niby niemiec sypnał
No bo tak jest.Rządowy sprzęt typu radary gruntowe ma znacznie lepsze parametry niż amatorskie radary mające zasięg 5-10m.Oczywiście zakładam że nasze rządowe radary gruntowe sprzedali tak jak ostatnią w Bolesławcu amfibię :) Ale z wypożyczeniem takiego sprzętu od sąsiednich państw nie mieli byśmy problemu.W Polsce się nic nie robi.Osoby na stołkach okradają państwo Polskie i są zazwyczaj w tym procederze bezkarne.Gdyby nie to nie mieli byśmy lasów czy rzek pełnych 70 letnich niewybuchów.Nie dbamy o zabytki które nie są zakopane,jeżeli już to oddajemy obiekty wymagające renowacji w obce ręce za symboliczną złotówkę.Rzeczywiście znalazł to bodajże niemiec i czech czy dwóch niemców.Niestety nie ma żadnej pewności co znajduje się w pociągu o którym mowa.Należy pamiętać że Hitler prowadził w górach Sowich projekt mający uratować III rzeszę przed klęską.Wiemy też że prace były bardzo zaawansowane.Nie wiadomo czy owy skarb to nie bomba atomowa lub elementy laboratoriów i elementy potrzebne do jej budowy.Wiemy naprawdę mało na temat tego pociągu.Nawet jeśli znajduje się tam ładunek jądrowy to jest to 70 m pod ziemią więc ewentualna eksplozja nie spowodowała by tak katastrofalnych skutków.Nakręciłem się nie potrzebnie,zobaczymy jak to będzie.Zapewne jeśli znajdą coś wartościowego to wyparuje to.... Piszesz jeszcze o penetracji,to też są koszta.Usunięcie zawału w takim tunelu czy sztolni zgodnie z wszystkimi przepisami to duża kasa.Zawsze może wystąpić kolejny zawał po wydobyciu wysadzonych już przed 70 laty kamieni i ziemi z chodników,tuneli.Na dobrą sprawę grupka 10 entuzjastów poszukiwania skarbów jest w stanie udrożnić takie miejsca w krótkim czasie.... gdyby tylko nikt się do nich nie czepiał.... Największym zagrożeniem są miny więc saper w składzie był by wskazany.
~skrywana tajemnica niezalogowany 28 sierpnia 2015r. o 21:05
To co może skrywać tajemniczy pociąg, to nic w porównaniu z całym majątkiem skradzionym przez nazistów !! Polecam obejrzeć ciekawy film dokumentalny...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.