Do Mati: A miasto prywatne stworzone przez partię prezesów i jej pryncypała Ci pasuje? Załatwianie spraw po uważaniu, praca i stołki dla znajomych i rodzin, arogancja władzy. Pasuje Ci to?
Fax, jasne, że mi nie pasuje. Są jednak bardziej wyrafinowane sposoby na pokazanie tego co mi nie pasuje. Od czego są dziennikarze? Niech opisują to co robi władza i niech wytykają im błędy, ale niech robią to rzetelnie.
Sposób pana n jest na poziomie co poniektórych posłów pis-u. Dlaczego na tą swoją "paradę" nie wziął ludzi z Bolesławca? Rozważył bym udział w takowej jeśli faktycznie władza nie chciała by Gliniady. Natomiast pani z Miami oburzona, że przyleciała tyle km żeby Glinoludy zobaczyć a ich nie było jest yyyy lekkomyślna (nazywając to BARDZO delikatnie)? Kto leci z USA do Polski na imprezę i nie sprawdza jej programu?
#Kazimierz Marczewski nieaktywny 26 sierpnia 2015r. o 17:45
Na szczęście żyjemy w kraju demokratycznym. Każdy ma prawo do wyrażenia swoich opinii np. jako happenigu.
Z definicji Happening (z ang. „dzianie się”, „zdarzenie”) – zorganizowane wydarzenie o charakterze artystycznym, ograniczone czasowo, mające swoją dramaturgię, tworzącą logiczną narrację, lub zestaw znaków: haseł, obrazów, gestów, przedmiotów, postaci w przestrzeni.
To po pierwsze!
Po drugie ja osobiście obserwowałem przez całą trasę nazwaną przeze mnie Czarną procesję i swoje spostrzeżenia w olbrzymim skrócie na zdjęciach i filmie video przedstawiłem.
pozdrawiam serdecznie
Jeśli nie wiecie jak inaczej poza błazenadą pokazać co komu nie pasuje to współczuję, szczerze... Widać młode pokolenie czerpie wzorce z ulicy Wiejskiej w Warszawie bo tam co chwila widać ten sam jad co i tu.
Dlaczego nie potraficie spojrzeć na sprawę obiektywnie? 50 tys. PLN za Gliniadę? W której to uczestnicy smarują się gliną? Za co, pytam? ZA CO? 15 tys. to za dużo!!! Plakaty i inną reklamę przygotowuje organizator czyli koszty nowaka 0. Jeśli nowak dobrze zagada z urzędem miasta to i glinę dostanie od SPONSORA za darmo (jeśli nie to niech zapłaci za TONĘ 5k PLN). Koszt zatrudnienia ludzi do gliniady to 0... Mam wymieniać dalej? Czy to jeszcze za mało?
Chce ewidentnie chłop na gliniadzie zarobić. Gdzieś ma miasto i to czego chcą mieszkańcy...
Co ja zrobiłem dla swojego miasta? Płacę podatki, wydaję pieniądze, biorę udział w imprezach, w niektórych czynnie w innych biernie. Promuję miasto choćby naklejką na tablicy rejestracyjnej. Czasami spotykam się z ludźmi z zagranicy, którzy są w tych rejonach pierwszy raz. Zawsze choć kilka zdań powiem im o regionie (czyli o Bolesławcu, ceramice i innych ciekawych rzeczach/miejscach). Nie musiał bym, mógłbym te spotkania potraktować czysto zawodowo ale jednak coś robię. Tyle ile mogę i tyle ile wydaje mi się, że jestem w stanie zrobić.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.