Nowoczesna to PO bis, dlatego ją pompują. Każdy boi się rozliczeń, zwłaszcza publiczni funkcjonariusze jak Lis czy Kraśko, wszyscy chcą utrzymac stołki, bo po zmianie władzy się to nie uda. Nowoczesna to tak naprawdę żadna nowa jakość, tylko potencjalny koalicjant dla PO. Maja ściągnąc głosy tych, którym gęby Kopacz i Niesiołowskiego już się opatrzyły, a takie głosy są na wagę złota.

W skrócie: Nowoczesna to zachowanie obecnego stanu rzeczy. Kto chce zmian, głosuje na partie antysystemowe.

skorn napisał(a): Nowoczesna to PO bis, dlatego ją pompują. Każdy boi się rozliczeń, zwłaszcza publiczni funkcjonariusze jak Lis czy Kraśko, wszyscy chcą utrzymac stołki, bo po zmianie władzy się to nie uda. Nowoczesna to tak naprawdę żadna nowa jakość, tylko potencjalny koalicjant dla PO. Maja ściągnąc głosy tych, którym gęby Kopacz i Niesiołowskiego już się opatrzyły, a takie głosy są na wagę złota.

W skrócie: Nowoczesna to zachowanie obecnego stanu rzeczy. Kto chce zmian, głosuje na partie antysystemowe.

Powiedz czy PIS jest partią anty systemową.

Pewnie, że nie. Tym bardziej, że ciągnie kase z budżetu.

A od kogo ma ciągnąć kasę? Ktoś da za darmo? Nie ma darmowych lanczów.

~Janusz napisał(a):

Skaut napisał(a):

~zgnity parlament RP napisał(a): Poseł i senator to choroba zwana parlamentarzystą! Głowny cel- to zasiąść do koryta i doic bez opamiętania. ...

Ale te posady to MY im fundujemy i to koryto tez MY im ustawiamy i napełniamy. Oni sami się nie wybierają !!
Więc uważajmy bardziej przy urnie !!
Zwłaszcza przy najbliższych wyborach bo możemy sobie sami zrobić "kuku".

Tak jest wszędzie, ale lepiej dać swojemu zarobić niż jakiemuś z zewnątrz, którego po wyborach nawet nie zobaczymy.
Żeby wejść do sejmu czy senatu wystarczy gdzieś ok. 14 tys głosów, więc Bolesławiec i okolice powinni się skrzyknąć i głosować na dwóch kandydatów.
Tylko takim sposobem będziemy mieli posła, lub senatora.

To fatalne, zaściankowe myślenie. Wolisz mieć posła-matoła byle był "z naszej wioski" czy posła mądrego i kompetentnego?

~ napisał(a): A od kogo ma ciągnąć kasę? Ktoś da za darmo?

Ze składek. Stop finansowaniu partii z pieniedzy podatników.

A ja będę przestrzegał aby nie łączyć biznesu z polityką bo wówczas gubimy potrzeby zwykłych ludzi, biznesmeni nie wiedzą co to znaczy pożyczyć pieniądze na bilet miesięczny dla dziecka.

skorn napisał(a):

~ napisał(a): A od kogo ma ciągnąć kasę? Ktoś da za darmo?

Ze składek. Stop finansowaniu partii z pieniedzy podatników.

Popieram i dokładam że związki zawodowe skoro się upartyjniły powinny również być utrzymywane ze składek członkowskich .