A wiadomo co z Kubą dalej w ciężkim stanie jest jakaś poprawa ?

lukrecja napisał(a):

~ napisał(a):
Święte słowa.Jednego ścigacza mniej na bolesławieckich ulicach.Dekle,dlaczego tak was rajcuje ,,zamykanie obrotomierza''w naszym mieście.Choć jedna prośba do Pana Boga została wysłuchana.Panie Boże weź do siebie następnych.
Kondolencje dla bliskich.

Modlisz się o śmierć drugiego człowieka? Żal mi ciebie

Zal Ci jego?
A ja mysle ze ma racje.
Jestem poszkodowanym w wypadku w ktorym wine ponosi motocyklista.
Myslisz ze bylem szczesliwy jak czytalem na bolcu ze "rozpedzony motocyklista uderzyl w prawidlowo jadace auto a w wyniku wypadku ucierpiala kobieta z dzieckiem"?
Zgadzam sie z przedmowca
Panie boze wez do siebie nastepnych

LUDZIE BOGA NIE MA A BEZMÓZGI WYCHOWANE NA GTA BEDA GINELI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

~ napisał(a): LUDZIE BOGA NIE MA A BEZMÓZGI WYCHOWANE NA GTA BEDA GINELI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

wszyscy o tym wiedza, ale jak widac naiwnych nie brakuje...

~Aga napisał(a): A wiadomo co z Kubą dalej w ciężkim stanie jest jakaś poprawa ?

skoro doszło do smierci mózgu i jest podłaczony do aparatury,to na poprawę nie ma co liczyc :(

lukrecja napisał(a):

~ napisał(a):
Święte słowa.Jednego ścigacza mniej na bolesławieckich ulicach.Dekle,dlaczego tak was rajcuje ,,zamykanie obrotomierza''w naszym mieście.Choć jedna prośba do Pana Boga została wysłuchana.Panie Boże weź do siebie następnych.
Kondolencje dla bliskich.

Modlisz się o śmierć drugiego człowieka? Żal mi ciebie

Jeżeli modlitwą jest pragnienie,,oby ten przygłup rozpitolił sie na najbliższym drzewie'',to modlę się o śmierć.Będzie bezpieczniej i ciszej.

Nie ma znaczenia czy mi żal chłopak czy nie. Staram się spojrzeć na to z innej strony. Chłopak jest "linczowany" przez wszystkich może i przeze mnie. Ale co było gdyby to był mój syn albo kogoś z Was? Tak samo byśmy myśleli o swoim dziecku.

~ napisał(a): Swoja droga do tych co pisza, ze tak swirowal. Mieszkam wioske obok i nie zauwazylam! Ten dziwny czlowiek na identycznym moto z Gromadki tak - jezdzi jak psychol ale ten chlopaczek wlasnie byl z tych "normalniejszych" tym bardziej, ze nie znal moto bo nie dawno kupił. Zresztą - o zmarlym mowi sie tylko dobrze !

Motor kupił, ale czy umiał prowadzić? Jeśli umiał prowadzić simsonka, to czy miał wyobraźnię do opanowania tak dużej maszyny?