12 sierpnia 2014r. godz. 21:48, odsłon: 11018, Szymon Pogoda - Prezes Bolesławieckiego Stowarzyszenia Przebudzony patriotyzm
Coraz większa ilość ludzi nie boi się przypisania do swojej osoby, „łaty” nacjonalisty czy faszysty.
Szymon Pogoda (fot. S)
Przebudzony patriotyzm…
1 sierpnia tego roku minęła 70 rocznica Powstania Warszawskiego. Władze Miasta zorganizowały bardzo huczne obchody. Orkiestra, wojsko, przedstawiciele lokalnych komitetów politycznych, stowarzyszenia. Pod „Kotwicą” zebrały się setki ludzi aby oddać hołd poległym w heroicznych walkach Powstańcom Warszawy.
Ktoś powie : huczne obchody bo okrągła rocznica no i przecież rok wyborczy. Wszystko jest oczywiście prawdą, jednak nie do końca…
Patrząc z perspektywy lat upatruję pozytywów zupełnie gdzie indziej. Zauważam, że poczucie więzi społecznej, chęci manifestowania swojego patriotyzmu, przywiązania do kultury i tradycji w Polakach z roku na rok się odradza i staje się coraz mocniejsza.
Z zadowoleniem patrzę na młodych ludzi, którzy tak licznie się pojawili na obchodach.
Obserwuję jak nasi młodzi rodacy wybudzają się z fascynacji pseudo bohaterami, kreowanymi przez zagraniczne media., coraz rzadziej bunt przeciwko światu wyrażają utożsamiając się z symboliką np. ikon popkultury, jakim stał się zbrodniarz - Che Guevara.
Dociera do nich, że przez lata byli okłamywani i karmieni fałszywymi ideałami. Dla potrzeby mitu, wszelakiej maści komuniści uczynili zwykłych morderców bohaterami nie mającymi w sobie za grosz ideału. Przez lata stawiano ich za wzór wojowników o wolność, zakłamując równocześnie historię o naszych polskich Bohaterach.
Cieszę się, że młodzi ludzie swoje życie zaczynają opierać na innych wzorcach. Ich bohaterami stają się Rotmistrz Witold Pilecki, Danuta Siedzikówna – Inka, August Emil Fieldorf- Nil, Święty Maksymilian Maria Kolbe i wielu innych. Wszystkie te postacie wykazały się heroizmem, męstwem, poświęceniem i oddaniem za Polskę.
Obserwując te zmiany napawam się optymizmem i nadzieją, że pomimo „kreciej roboty” wielu środowisk i mediów w naszym kraju, coraz większa ilość ludzi nie boi się przypisania do swojej osoby, „łaty” nacjonalisty czy faszysty. Nie poddają się manipulacjom wyśmiewającym ich patriotyzm, przywiązanie do tradycji i wyznawane wartości. Wiedzą, że istnieją w Polsce środowiska, którym nie na rękę jest, aby Polacy byli Patriotami, znającymi swoją historię.
Z roku na rok w uroczystościach upamiętniających Powstańców Warszawskich, Żołnierzy Wyklętych czy Narodowe Święto Niepodległości pojawia się nas coraz więcej. Dodającym otuchy jest widok rodziców ze swoimi małymi pociechami, pozwala on wierzyć, iż duch patriotyzmu jest przekazywany z pokolenia na pokolenie, dzięki czemu nigdy nie zginie!