4 lutego 2015r. godz. 19:52, odsłon: 12276, Kazimierz MarczewskiOdszkodowanie za błędną decyzję
Mariusz Czurejno z Wykrot uzyskał odszkodowanie o ubezpieczyciela Urzędu Miejskiego w Nowogrodźcu za błędną decyzję
Mariusz Czurejno mieszkaniec Wykrot. (fot. Kazimierz Marczewski)
Mariusz Czurejno z Wykrot uzyskał odszkodowanie o ubezpieczyciela Urzędu Miejskiego w Nowogrodźcu za błędną decyzję administracyjną. Czy inni mieszkańcy też powinni dostać odszkodowanie?
Państwo Czurejno z Wykrot mieli zastrzeżenia odnośnie "Regulaminu utrzymania czystości i porządku w Gminie" uchwalonego przez Radę Miejską w Nowogrodźcu. Wysyłali więc w tej sprawie pismo do Rady Miejskiej. Przewodniczący Rady Miejskiej poprzedniej kadencji Wilhelm Tomczuk stwierdził jednak, że argumenty Państwa Czurejno są bezzasadne, ponieważ Wojewoda rozpatrywał ich Uchwałę i nie dopatrzył się błędów.
Państwo Czurejno skontaktowali się w tej sprawie z Wojewodą, a ten odpowiedział, że nie jest prawdą, że nie miał zastrzeżeń do Uchwały. Wręcz przeciwnie. Wojewoda pisemnie wskazał co należy poprawić. Wobec braku chęci współpracy pomiędzy Radą Miejską a Wojewodą, ten ostatni skierował 3 października 2013 r. skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, wnosząc między innymi o nieważność §12 ust. 2 Regulaminu (obowiązek posiadania faktur wywozu ścieków).
Państwo Czurejno ze swojej strony również zaskarżyli "Regulamin..." do WSA, jednak Rada Miejska i Burmistrz Nowogrodźca nie przekazali dokumentacji do Sądu w ustawowym terminie. Państwo Czurejno wnioskowali również o zdyscyplinowanie Rady Miejskiej.
14 października 2013 r. , zareagował Urząd Miejski. U Państwa Czurejno przeprowadzono kontrolę dotyczącą przestrzegania przepisów prawa lokalnego. Kontrolę tę przeprowadziły jednocześnie cztery osoby - dwóch strażników miejskich oraz dwie urzędniczki. Sprawdzili czy Państwo Czurejno mają zawartą umowę na wywóz ścieków, żądali też stosownych faktur.
Państwo Czurejno nie posiadali zadowalającej urzędników liczby faktur na wywóz nieczystości płynnych, gdyż ścieki wykorzystują głównie na własnej działce rolno-budowlanej, rzadko zlecając wywóz do oczyszczalni ścieków. Mimo wyjaśnień, przeprowadzający kontrolę żądali wyjaśnień na piśmie. 15 października 2013 r. stosowne wyjaśnienia zostały przez Państwa Czurejno złożone do Urzędu Miejskiego w Nowogrodźcu.
25 października 2013 roku Rada Miejska w Nowogrodźcu zmieniła większość przepisów Regulaminu (dokładnie 75 punktów, podpunktów bądź całych paragrafów), przystosowując go do wymagań Wojewody. Burmistrz Nowogrodźca odpowiadając na skargę wniósł jednocześnie o umorzenie postępowania w części dotyczącej zmienionych właśnie zapisów (w tym również §12 ust. 2).
Jednocześnie 25 października 2013 roku wydane zostały dwa postanowienia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (IISO/Wr 5/13 i IISO/Wr 6/13) wymierzające Radzie Miejskiej w Nowogrodźcu dwie grzywny w kwocie 300 zł każda za nieterminowe przekazanie skargi Państwa Czurejno do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Trzy dni później, 28 października 2013 roku Straż Miejska wraz z urzędniczką wydziału komunalnego Urzędu Miejskiego wymierzyła Państwu Czurejno, na podstawie §12 ust. 2 Regulaminu (tego samego zapisu, który został trzy dni wcześniej zmieniony przez Radę Miejską ze względu na to, iż narusza przepisy prawa) mandat w wysokości 300 zł., nie akceptując złożonych wcześniej wyjaśnień.
Jednak już 30 października 2013 r. czyli dwa dni po nałożeniu mandatu, Urząd Miejski wysłał pismo, że sposób zagospodarowania przez Państwo Czurejno ścieków jest możliwy i zgodny z obowiązującym prawem. Stwierdza to ta sama urzędniczka, która kilka dni wcześniej kategorycznie oświadczyła, iż jest to nielegalne.
W związku z zaistniałą sytuacją Państwo Czurejno zwrócili się do ubezpieczyciela Urzędu Miejskiego w Nowogrodźcu o odszkodowanie za błędne decyzje administracyjne. Raz, że mandat został nałożony na podstawie zapisu uznanego wcześniej przez Radę Miejską za nielegalny i wykreślony z Regulaminu, dwa – brak faktur nie okazał się być dowodem nielegalnego zagospodarowania ścieków. 14 stycznia 2015 r. ubezpieczyciel uznał szkodę i wypłacił 300 zł tytułem odszkodowania za mandat.
Obecnie Mariusz Czurejno wystąpił z pismem do Rady Miejskiej, aby ta zobowiązała Burmistrza Nowogrodźca do zwrotu pieniędzy uzyskanych z wszystkich wystawionych mandatów osobom "naruszającym" nielegalny regulamin. Aby nie dopuścić do czerpania przez Gminę korzyści materialnych na podstawie nielegalnych przepisów, Państwo Czurejno wnieśli o przekazanie kwoty 300 zł, wpłaconej do budżetu Gminy tytułem mandatu, na rzecz Komitetu Rodzicielskiego Przedszkola Publicznego w Nowogrodźcu.
Jak pisze Mariusz Czurejno w związku z wybraniem nowej Rady Miejskiej w 2014 roku jest promyk nadziei, iż będzie ona reprezentować interesy mieszkańców i nie dopuści do wypaczeń, które funkcjonowały w poprzedniej Radzie. Szczytem kuriozum był fakt, iż przewodniczący Rady Miejskiej Wilhelm Tomczuk pisemnie stwierdzał, iż stanowiska dotyczące kwestionowanych uchwał sam uzgadnia z Burmistrzem i nie ma prawnej potrzeby, aby w tej kwestii wypowiadała kolegialnie Rada Miejska.
- Czy Straż Miejska jest potrzebna w Nowogrodźcu? – pyta w liście do Redakcji Bolec.Info Mariusz Czurejno. - Analizując moją historię, począwszy od próby dyskredytacji mojej osoby na blogu Roberta Relicha po działania Komendanta Straży Miejskiej, można pokusić się o tezę, iż Straż Miejska stała się narzędziem w rękach lokalnego decydenta do zwalczania mieszkańców, którzy wystąpili z konstruktywną krytyką podjętych uchwałą decyzji potrzebna jest gruntowna ocena celowości i zasadności funkcjonowania tej jednostki musi się już wypowiedzieć Rada Miejska– na takie działania nie można przejść obojętnie, trzeba powiedzieć krótkie i stanowcze: „VETO”! - mówi Mariusz Czurejno.
- Czy był to przypadek incydentalny, czy potrzebna jest gruntowna ocena celowości i zasadności funkcjonowania tej jednostki musi się już wypowiedzieć Rada Miejska – dodaje.
Na łamach Portalu Bolec.Info prezentujemy skan skargi Mariusza Czurejno.
Nie wiadomo ilu mieszkańców Gminy Nowogrodziec mogło zostać ukaranych w podobny sposób i ilu należy się odszkodowanie. Przyjęta przez Urząd Miasta i Gminy Nowogrodziec strategia kontaktów z mediami uniemożliwia nam publikację stanowiska urzędu w tej (i jakiejkolwiek innej) sprawie. Decyzją Roberta Relicha wszystkie pytania dziennikarzy muszą zostać zadane na piśmie, a urząd przesyła odpowiedź po kilku tygodniach.