We wtorek, 10 maja 2016 r. bolesławieckie służby otrzymały informacje, że na Krzyżu Milenijnym znajduje się mężczyzna. Zgodnie z procedurą na miejsce udała się Straż Pożarna, Policja oraz ekipa Pogotowia Ratunkowego. Po przyjeździe okazało się, że na krzyżu przebywa dobrze znany im mężczyzna, który wspinał na szczyt już kilkukrotnie.
W środe, 11 maja 2016r. ten sam mężczyzna ponownie wszedł na Krzyż Milenijny. I podobnie - zgodnie z procedurami - na mniejscu pojawiła się policja, straż pożarna i karetka.
Mimo wielkokrotnych incydentów władze miasta i kościoła nie robią nic, aby zabezpieczyć obiekt. Koszt akcji ratunkowej szacowany jest na kilkanaście tysięcy złotych - pokrywany jest z pieniędzy podatników.
(foto czytelnik)
~Tomi napisał(a): Usunąć to sobie mozesz glowe z szyji bo mózgu to juz nie masz...
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).