10 maja 2016 r. przedstawiliśmy Wam historię kota Behiego, który cierpi na kompresję rdzenia kręgowego na wysokości L3 - L4. Jedynym sposobem na powrót do pełni zdrowia jest operacja, na którą nie stać właścicielkę czworonoga - Panią Violettę. Aby zebrać potrzebną kwotę, czyli 2 000 zł zorganizowano internetową zbiórkę na portalu zrzutka.pl. O zbiórce poinformowaliśmy Was w artykule o Pomoc dla Behiego.
Wyniki zbiórki były dla nas totalnym szokiem. Potrzebną kwotę udało się zebrać w ciągu niespełna 48 godzin! Tym samym Bolecnauci po raz kolejny kolejny pokazali, że mają wielkie serca! Właścicielka Behiego nie kryje radości i wzruszenia. - Początkowo sceptycznie podeszłam do pomysłu otworzenia zbiórki, nie sądziłam że tyle osób zechce pomóc i to w tak szybkim czasie - mówi Pani Violetta. - Dziękuję każdemu kto wpłacił złotówkę na konto, aby ratować mojego czworonożnego przyjaciela. Jestem bardzo wdzięczna za pomoc. W szczególności dziękuję Panu Marcinowi Cawricz, który wpłacił blisko 700 złotych. O postępach w leczeniu Behiego będę stale informować - dodaje wzruszona.
Pani Violetta wraz z Behim już w piątek 13 maja 2016 roku rusza na konsultację medyczną, aby przeprowadzić dokładne badania przed operacją.
Blisko 700 zł, które wsparły zbiórkę pochodzi z zrzutki na nagrodę dla osoby, która wskaże sprawcę kilkukrotnego postrzelenia psa. Informowaliśmy o niej w artykule Dołóż się do nagrody i pomóż złapać sadystę! Jej organizatorzy w mailu nadesłanym dziś do redakcji piszą:
"Kochani Darczyńcy!
31.03 2016 r. zakończyła się zbiórka środków "na nagrodę dla osoby, która wskaże sprawcę". Razem zebraliśmy 1501 zł . Ta kwota nie została wykorzystana na ten cel, ponieważ nikt w tym terminie nie wskazał sprawcy. Na szczęście sadysta został ujęty przez policję i mamy nadzieję, że poniesie zasłużoną karę. Tak jak pisaliśmy uzbierane środki, które nie zostaną wykorzystane na ten cel przeznaczymy na leczenie zwierząt w potrzebie.
W odpowiedzi na apel Pani Violetty, która potrzebuje takich właśnie środków na ratowanie życia Behiego, postanowiliśmy wspomóc częścią zebranych pieniędzy. Początkowo zadeklarowaliśmy, że przelejemy całą kwotę, jednak zwierząt, które potrzebują takiego wsparcia jest tak wiele, że nasza decyzja była taka aby wspomóc zbiórkę Pani Violetyt w taki sposób, żeby operacja kociaka była możliwa.
Przelaliśmy 695 zł co dało kwotę równą 2 000 zł. Pozostałe środki nadal są i na pewno zostaną wykorzystane na pomoc dla zwierząt potrzebujących leczenia. Nie pozostaniemy obojętni na apel o pomoc dla naszych mniejszych braci w potrzebie. Podzielimy się zebranymi środkami z innymi, którzy tego potrzebują.
Trzymamy kciuki i mamy nadzieję, że operacja się powiedzie, a Behi powróci do pełni formy.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).