KOMUNIKAT PRASOWY Nr 17/2016
Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze
Prokuratura Rejonowa w Bolesławcu w dniu 28 czerwca 2016 roku skierowała do Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze akt oskarżenia przeciwko dwóm funkcjonariuszom Policji 37 – letniemu Dawidowi B. oraz 34 – letniemu Łukaszowi K., którzy stanęli pod zarzutem przekroczenia w dniu 31 stycznia 2016 roku uprawnień w trakcie wykonywania czynności służbowych związanych z interwencją podejmowaną wobec Wojciecha G. i Marcina K. a nadto Dawid B. pod zarzutem niedopełnienia obowiązków poprzez nie podjęcie działań w sytuacji zagrożenia zdrowia innej osoby.
W dniu 31 stycznia 2016 roku około godziny 08.00 Władysław G. poinformował dyżurnego Komendy Miejskiej policji w Jeleniej Górze o wyłudzeniu przejazdu taksówką przez młodego mężczyznę, którym okazał się Marcin S. Dyżurny przekazał interwencję do realizacji funkcjonariuszom policji: Łukaszowi K. i Dawidowi B., którzy poruszali się nieoznakowanym samochodem typu bus.
Funkcjonariusze policji, po ustaleniu, że Marcin S. porusza się autobusem komunikacji miejskiej numer 6, na jednym z przystanków autobusowych wyprowadzili go z wnętrza pojazdu. Marcin S. zadeklarował chęć zwrotu pieniędzy za przejazd taksówką. W tym celu, w obecności funkcjonariuszy, zadzwonił do swojego znajomego Michała D., prosząc o pożyczenie pieniędzy. Funkcjonariusze przemieścili się nieoznakowanym samochodem na parking znajdujący się przy barze. Tam oczekiwał już Michał D., który był w towarzystwie innych osób. Marcin S. wysiadł z radiowozu, zatrzymał się na chwilę przy swoim koledze a następnie skierował się do baru. W lokalu przebywali klienci Wojciech G. i Marcin K. oraz barmanka. Marcin S. po wejściu do baru usiłował pożyczyć, od znajdujących się tam osób, pieniądze w kwocie 50 złotych. Spotkał się z odmową. Wówczas to pomiędzy Marcinem S. a Marcinem K. doszło do sprzeczki, w trakcie której Marcin K. wypchnął Marcina S. ze środka lokalu a następnie uderzył go otwartą dłonią w okolice szyi oraz
kopnął w krocze. Wtedy Marcin S. wyciągnął spod kurtki łom i uderzył Marcina K. w głowę. Łom wypadł mu z ręki. Następnie jeszcze kilkakrotnie zadał Marcinowi K. ciosy dłonią w głowę. Po czym udał się w kierunku funkcjonariuszy policji i rozmawiającego z nimi Michała D.
Usytuowanie baru Hoker względem przyległego parkingu nie pozwoliło funkcjonariuszom policji, znajdującym się na parkingu, na zaobserwowanie zdarzenia jakie miało przed wejściem do baru.
Tymczasem Wojciech G. podniósł z ziemi łom i wraz z Marcinem K. udał się na teren parkingu. Obaj mężczyźni gestykulując podeszli w kierunku Marcina S. i jego kolegi Michała D. Do grupy mężczyzn dołączyli funkcjonariusze policji.
Wojciech G., jak i Marcin K. poinformowali funkcjonariuszy o zdarzeniu, które zaistniało przed chwilą, poza tym Marcin K. miał zakrwawioną głowę. Wówczas to doszło do gwałtowniejszej wymiany zdań zarówno pomiędzy obecnymi na parkingu mężczyznami, pokrzywdzonymi oraz funkcjonariuszami policji. Stojący naprzeciwko Łukasza K. Wojciech G. podniósł do góry prawą dłoń, w której trzymał łom. Funkcjonariusz policji złapał wymienionego za odzież i wyrwał mu łom z dłoni.
Wojciech G. również chwycił Łukasza K. za mundur. Wtedy Łukasz K .trzymanym w prawej dłoni łomem zamachnął się w kierunku nóg Wojciech G. Czynność powtórzył parokrotnie. W tym czasie podszedł do nich drugi funkcjonariusz – Dawid B. i chwycił Wojciecha G. na wysokości prawego ramienia i pleców. W tym czasie Łukasz K. ponownie dwukrotnie zamachnął się łomem w kierunku nóg pokrzywdzonego, po czym kopnął go z tyłu po nogach i obaj policjanci przewrócili wymienionego na ziemię i założyli kajdanki.
W czasie gdy funkcjonariusz Łukasz K. podjął czynności wobec Wojciecha G. pozostali uczestnicy zajścia, tj. Marcin K. i Marcin S. zaczęli bić się pomiędzy sobą, wymieniając ciosy. Wtedy podszedł w ich kierunku, zachowując dystans, funkcjonariusz Dawid B. i próbował ich uspokoić. Następnie oddalił się w kierunku Łukasza K. i Wojciecha G. a wyżej wymienieni kontynuowali starcie. Po obezwładnieniu Wojciecha G. i umieszczeniu w policyjnym samochodzie funkcjonariusze policji zatrzymali Marcina K. Natomiast Marcin S. i jego kolega oddalili się z terenu parkingu.
Następnie funkcjonariusze policji poprosili dyżurnego o wsparcie i wezwanie pogotowia ratunkowego.
Z opinii biegłego wynika, że Wojciech G. w dniu zdarzenia doznał obrażeń ciała powodujących rozstrój zdrowia na okres poniżej 7 dni. Przesłuchany w charakterze podejrzanego Łukasz K. i Dawid B. nie przyznali się do dokonania zarzuconych im czynów. Złożyli wyjaśnienia dotyczące przebiegu interwencji i podjętych działań. Podejrzani Łukasz K. i Dawid B. nie byli w przeszłości karani sądownie, posiadają dobre opinie z przebiegu służby.
Podejrzanym za popełnienie zarzuconego im czynu grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).