Ugryzł policjanta, straszył atrapą broni i jest na wolności!

26-letni mężczyzna uciekał policji i zaatakował funkcjonariuszy - prokuratura nie wnioskowała o areszt.

Samochód uciekiniera (fot. KPP Bolesławiec)

W piątek policjanci z komisariatu w Nowogrodźcu podjęli pościg za mężczyzną, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Chieli go zatrzymać bo miał rozbitą przednią szybę w aucie. 26-latek (mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego) zatrzymywany na szosie między Ołobokiem a Parowązignorował funkcjonariuszy i zaczął uciekać. Zatrzymano go dopiero w lesie nieopodal Węglińca, po tym jak wyszedł z auta i uciekał pieszo.

Stawiał opór, ugryzł jednego z funkcjonariuszy w rękę, groził policjantom atrapą broni a w samochodzie miał 19 gramów amfetaminy. 

W związku z tym, że zatrzymany przyznał się do winy, mimo tego, że (jak ustaliliśmy nieoficjalnie) był on wcześniej karany, prokuratura nie wnioskowała o areszt i mężczyznę wypuszczono. 

Odpowie on za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, znieważenie policjantów oraz kierowaniu wobec nich gróźb karalnych oraz posiadanie środków odurzających. 

Za posiadanie środków odurzających grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Za naruszenie nietykalności cielesnej, znieważenie oraz groźby karalne grozi do 3 lat pozbawienia wolności.