Dziennikarz to bardzo trudny zawód

Media są jednym z najważniejszych elementów istnienia demokracji i wolności.

Kazimierz Marczewski (fot. Bernard Letowski)

Dla Bolec.Info jako dziennikarz pracuję od niespełna 10 lat. Wcześniej byłem prezesem dużej firmy produkującej surowce mineralne.

Dziennikarstwo stało się dla mnie wielkim wyzwaniem, pasją i zobowiązaniem. Dzięki Bolec.Info nauczyłem się nie tylko nowego zawodu, ale także nabrałem wielkiej pokory do ludzi i ich problemów.

W mojej ocenie dziennikarz to człowiek, który w sposób obiektywny opisuje przeróżne zdarzenia, powadzi wywiady, relacje na żywo. Nauczyłem się obserwować ludzi i ich zachowania. Chwytając informację muszę mieć dobre wyczucie, aby "łapać" je z dobrych i zaufanych źródeł.

Często czytam też między wierszami. Staram się być żądnym sensacji. Zawsze muszę wiedzieć, co potencjalnie może zainteresować czytelników i widzów. Zawsze chcę bywać tam, gdzie dzieje się coś ciekawego

To wszystko wymaga ogromnej pracy i poświęcenia. Aktywności dziennikarskiej nie ogranicza ani czas ani przestrzeń. Zawsze trzeba być gotowym na przygotowanie i przekazanie nowej informacji.

Cieszę się, że mogę pracować dla Bolec.Info. Spotykać się z mieszkańcami Bolesławca, politykami, służbami mundurowymi. Wszystko po to, aby pokazać to wszystko, co dzieje się w powiecie bolesławieckim, na Dolnym Śląsku czy Polsce, a nawet na świecie.

Piszę niemal o wszystkim: o szczęściu, radości, nowych narodzinach i miłości, o tragediach, nieszczęściu, o wypadkach samochodowych, pożarach, klęskach żywiołowych i innych niezwykłych wydarzeniach. O gospodarce, o nowych inwestycjach, rozwoju, bałaganie, nielegalnych odpadach i wysypiskach śmieci. O dobrych i złych działaniach lokalnych polityków, o aferach gospodarczych, działaniu organów ścigania i wyrokach sądów. O akcjach charytatywnych, mistrzach sportu.

Piszę także felietony, prowadzę wywiady i transmisję na żywo.

Praca dla Bolec.Info zwróciła mi tak naprawdę dziesięć lat mojego życia, odmłodziła mnie. 

Wiem, że Bolec.Info to najbardziej obiektywne medium w naszym regionie. Taką opinię wyrażają w większości nasi czytelnicy. Recenzje i krytyka czytelników jest dla mnie najważniejsza i ona tak naprawdę wytycza mi moja działania na przyszłość.

Nie wszyscy moi koledzy po fachu, od których tak naprawdę nauczyłem się bardzo wiele, mogą pokazywać to co chcą. Media te są pod coraz większa kontrolą władz. Władza ta, moim zdaniem, ogranicza im wolność wolność wypowiedzi uzależniając od siebie finansowo.

15 lat istnienia portalu i gazety Bolec.Info to sukces przede wszystkim mieszkańców powiatu i Czytelników. Dziękuję kolegom z portalu za znakomitą współpracę. Czytelnikom za zaufanie, którym mnie obdarzyli.

Ja ze swej strony obiecuję, że dołożę wszelkich starań aby moje artykuły, felietony i transmisje na żywo były dla Was interesujące i przyczyniły się do rozwiązania trudnych Waszych spraw.