Quo vadis bolesławiecka edukacjo?

Czy koalicja Bezpartyjnych Samorządowców, PiS-u i Postkomunistów jest w stanie zawrócić z obranej drogi? - pyta Stasik.

Karol Stasik (fot. Bolec.Info)

Prezentujemy felieton radnego opozycyjnego Karola Stasika, byłego starosty bolesławieckiego.

Quo vadis bolesławiecka edukacjo?

Przez ostatnie dziesięć lat, do 2019 roku, edukacja Powiatu Bolesławieckiego zajmowała czołowe miejsca w dolnośląskim rankingu, uwzględniającym zdawalność matur. Były to miejsca w przedziale od pierwszego do czwartego. Dzięki temu absolwenci naszych szkół średnich ogólnokształcących oraz techników mieli łatwość w ubieganiu się o przyjęcie na studia oraz w poszukiwaniu atrakcyjnej pracy.

Nagle w obecnym roku okazało się że nasza edukacja znalazła się na X miejscu na Dolnym Śląsku. Nie tylko za Wrocławiem ale również za Zgorzelcem, Kamienną Górą, Ząbkowicami i innymi. W naszych szkołach średnich nie zdało matury ponad 30% uczniów.

Czegoś takiego jeszcze nie było. Fakt, że koronawirus i wynikające z niego zmiany w systemie nauczania wszędzie spowodowały obniżenie poziomu nauczania, nie tylko w Powiecie Bolesławieckim. Jak w takim razie wytłumaczyć spadek w rankingu zdawalności matur z I miejsca w 2019 roku na dziesiąte w 2020 roku. Myślę że przyczyn można szukać w radykalnych zmianach w zarządzaniu bolesławiecką edukacją - a szczególnie:

- w zmianach, w kadrze zarządzającej edukacją na osoby nie zawsze w pełni kompetentne ale za to spolegliwe.

- w zmianach, w systemie zarządzania, system partnerski zastąpiono nakazowym, ograniczającym możliwości działania kadry zarządzającej szkół.                         

Nie bez znaczenia jest także fakt systematycznego ograniczania projektów unijnych ukierunkowanych na dokształcanie młodzieży.                                    

Można mieć także zastrzeżenia do organu prowadzącego ( Zarządu Powiatu),  co do terminu wsparcia sprzętowego i do jego zakresu w „systemie kształcenia na odległość” - w okresie trwania pandemii. Pewnie można jeszcze wymienić wiele innych przyczyn, ale te uważam za kluczowe.

Współczując uczniom i ich rodzicom, wyrażam obawę czy obecna koalicja rządząca w powiecie, złożona z radnych: Bezpartyjnych Samorządowców, PiS-u i Postkomunistów jest w stanie zawrócić z obranej drogi.

Myślę że będzie tak jak z reformą prawa w wykonaniu PiS-owskiej  większości parlamentarnej.

Radny Karol Stasik