Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
Okruszki Historii
8 grudnia 2021r. godz. 17:09, odsłon: 2357, Dariusz Gołębiewski

Okruszki Historii: Czujne oko władzy ludowej

Dziś dowiemy się, jak władza mieniąca się ludową oceniała sytuację w naszym powiecie pod koniec 1946 roku.
Dworzec kolejowy w Gierałtowie
Dworzec kolejowy w Gierałtowie (fot. Bolec.Info)

Chyba wszyscy wiemy, jakie treści przekazywała propaganda dawnego ustroju słusznie minionego - Związek Radziecki wielkim przyjacielem Polski, walczymy o jeszcze jeden sukces gospodarczy, aby Polska rosła w siłę, wszyscy do walki ze stonką i inne takie. Propaganda hulała w najlepsze, ale władza mieniąca się ludową bardzo chciała wiedzieć, co naprawdę sądzi o niej naród. Tuż po wojnie informacjami na ten temat służyła nie tylko ubecja, ale też Ministerstwo Informacji i Propagandy, którego terenowy oddział znajdował się także w Bolesławcu. 

Pracujący tam urzędnicy pod koniec 1946 i na początku 1947 roku mieli pełne ręce roboty - centrala oczekiwała od nich informacji, jakie nastroje polityczne panują w naszym powiecie. Zbliżały się "wybory" do Sejmu i jedynie słuszna Partia pragnęła wiedzieć, czego się może spodziewać w każdym zakątku Polski. Chciała też później wiedzieć, ''co ludzie mówią" wkrótce po ich zakończeniu. Ostatecznie urzędnicy do marca 1947 roku wysłali do Warszawy kilka dokumentów i gdyby przeczytać tylko pierwszy z nich, obraz byłby dość... nieciekawy. Wynikałoby z niego, że 90% mieszkańców powiatu popiera ówczesną władzę i "sojusz" ze Związkiem Radzieckim, a większość mieszkańców jest wrogo nastawiona do Anglików i nie uznaje polskiego rządu na uchodźstwie. Jako przeciwnicy komunistów występowaliby w zasadzie tylko księża, niektórzy urzędnicy i inteligencja, w tym niemal wszyscy nauczyciele. Im dalej jednak w las, tym robi się ciekawiej.

Okazuje się, że w listopadzie 1946 roku w Bolesławcu często dochodziło do napadów na mieszkańców miasta, dokonywanych przez żołnierzy Armii Radzieckiej. Sprzyjał im brak oświetlenia ulicznego, którego burmistrz z nieznanych powodów miał nie chcieć zainstalować. Trudno zatem domniemywać, aby bolesławianie naprawdę byli zachwyceni obecnością Sowietów. W połowie grudnia 1946 roku grupa milicjantów, mająca załatwić "pewne sprawy" w Gierałtowie, została pobita i przepędzona przez jego mieszkańców. Dodatkowo wśród reemigrantów z Jugosławii chodziły pogłoski - zgodne zresztą z prawdą - że władza tylko udaje demokratyczną, a tak naprawdę chce wprowadzać w Polsce komunizm. Pogłoski były na tyle silne i na tyle budzące niepokój, że władze zorganizowały w Wykrotach specjalne zebranie, na którym usiłowano uzasadniać ich rzekomą nieprawdziwość. Jak widać na tych przykładach, poparcie dla władzy i jej moskiewskich mocodawców nie było raczej w naszym powiecie tak powszechne, jak mogłoby się początkowo wydawać. 

Pomijając tego rodzaju incydenty, sytuacja polityczna była tutaj dość stabilna. Nie dochodziło do większych aktów sprzeciwu wobec władz, a ludność była zajęta przede wszystkim dziełem odbudowy i radzeniem sobie z ciągłymi problemami z aprowizacją. Innymi słowy - ludzie próbowali normalnie żyć, trzymając się z dala od polityki. Co ciekawe, władza widziała problem w tym, że niemal wszyscy reemigranci z Jugosławii zostali osiedleni w jednym powiecie - będąc zwartą społecznością, byli zdecydowanie odważniejsi, niż gdyby zostali rozproszeni po województwie. Podobny "problem" partia widziała zapewne w Gierałtowie - wszyscy jego mieszkańcy pochodzili z kresowego Świrza i byli ze sobą bardzo zgrani. 

Na zakończenie historii trzeba dodać, że "wybory" z 19 stycznia zostały oczywiście sfałszowane i komuniści mogli po ich zakończeniu już bez zachowywania żadnych pozorów umacniać swoją władzę. 

Źródło: Archiwum Akt Nowych, Ministerstwo Informacji i Propagandy, sygn. 556.

Okruszki Historii: Czujne oko władzy ludowej

~~Ert niezalogowany
8 grudnia 2021r. o 21:00

Akurat! Każdy zna i ma swoją prawdę. Warszawiacy, którzy się tu osiedlili nie dostali nic i nie panoszyli się tak jak inni.

Mało wiesz więc nie zabieraj głosu..
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Krasny Tojeść niezalogowany
8 grudnia 2021r. o 21:49
~~Ert napisał(a):
Akurat! Każdy zna i ma swoją prawdę. Warszawiacy, którzy się tu osiedlili nie dostali nic i nie panoszyli się tak jak inni.

Mało wiesz więc nie zabieraj głosu..

Ty wiesz o wiele mniej, a głos zabiorę kiedy zechcę, bo po to jest forum.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Czarnobrązowy Limnantes niezalogowany
8 grudnia 2021r. o 22:21
~~Ert napisał(a):
Akurat! Każdy zna i ma swoją prawdę. Warszawiacy, którzy się tu osiedlili nie dostali nic i nie panoszyli się tak jak inni.

Mało wiesz więc nie zabieraj głosu..

Interesują mnie ci inni.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Ja niezalogowany
9 grudnia 2021r. o 6:13
Chyba wszyscy wiemy, jakie treści przekazywała propaganda dawnego ustroju słusznie minionego - Związek Radziecki wielkim przyjacielem Polski, walczymy o jeszcze jeden sukces gospodarczy, aby Polska rosła w siłę, wszyscy do walki ze stonką i inne takie. Propaganda to dopiero teraz jest ogromna ... zaszczep się, nos maseczkę, załóż paszport covidowy, ważność paszportu, zachowaj dystans, zdezynfekuj ręce...I tak w kółko slyszysz : radio, telewizja, i z głośnika w większych sklepach ...
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Jaskrawoczerwony Bluszczyk niezalogowany
9 grudnia 2021r. o 6:24
~~Krasny Tojeść napisał(a):
Ktoś napisał: ~~Ert napisał(a):
Akurat! Każdy zna i ma swoją prawdę. Warszawiacy, którzy się tu osiedlili nie dostali nic i nie panoszyli się tak jak inni.

Ty wiesz o wiele mniej, a głos zabiorę kiedy zechcę, bo po to jest forum.
idiotów nie powinni uczyć czytać i pisać...pisz sobie dzieciaku, pisz... Tyle twojego.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Dzieciak niezalogowany
9 grudnia 2021r. o 9:48
~~Jaskrawoczerwony Bluszczyk napisał(a):
Ktoś napisał: ~~Krasny Tojeść napisał(a):
Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Ert napisał(a):
Akurat! Każdy zna i ma swoją prawdę. Warszawiacy, którzy się tu osiedlili nie dostali nic i nie panoszyli się tak jak inni.

Ty wiesz o wiele mniej, a głos zabiorę kiedy zechcę, bo po to jest forum.
idiotów nie powinni uczyć czytać i pisać...pisz sobie dzieciaku, pisz... Tyle twojego.

Wzajemnie młody.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Malkon niezalogowany
9 grudnia 2021r. o 11:09
Wszystkim zabierającym głos, wyrażony w komentarzach, szczególnie uderzający w tzw. Warszawkę polecam książkę Magdaleny Grzebałkowskiej - "1945 Wojna i pokój". Jest to esencja tego co się działo na terenach opuszczanych przez Niemców. Dodam, że moi rodzice tak matka jak i ojciec czasie wojny byli na robotach w Niemczech. Mama mojej mamy do wyzwolenia była więźniarką KL Auschwitz a brat mojego ojca więźniem w KL Majdanek. Ojciec po wyzwoleniu i likwidacji obozu pracy (rejon Cottbus) nie wrócił do swojego rodzinnego miasta - zrujnowanej Warszawy. Tułał się po ziemiach zachodnich. Po wylądowaniu w Jaworze poznał moją matkę, która również nie wróciła do swojej rodzinnej Częstochowy. Pozostała w jednej z podjaworskich wsi gdzie była w czasie wojny na robotach przymusowych. Tam też ściągnęła swojego ojca. Jej matka krótko po wyzwoleniu z KL zmarła (wycieńczenie i liczne choroby). Gdy w komentarzach pisze się o warszawiakach i ich udziale w tzw. szabrownictwie to tego rodzaju zachowań nie można przypisywać tylko im. Szabrownictwo po wojnach jest czymś powszechnym. Na ziemie zajęte przez zwycięzców w celach szabrowniczych zjeżdżali się ludzie z całej centralnej Polski. Ludzie, którzy się na tych ziemiach osiedlali wchodzili w mieszkania, gospodarstwa, które o ile nie były wcześniej rozgrabione to były często w pełni wyposażone. Osiedleńcy z lat 46 - 47 już takich luksusów nie zastawali.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).