Pożar starego folwarku w Tomaszowie Bolesławieckim - możliwe podpalenie

Jeszcze dziewięć lat temu w zdewastowanym obecnie budynku mieszkali ludzie.

Strażak OSP KSRG Różyniec podczas gaszenia pożaru w Tomaszowie (fot. OSP KSRG Różyniec)

Ogień pojawił się wczoraj na parterze zabytkowego folwarku, należącego do pobliskiego - również opuszczonego - pałacu. Z nieznanych przyczyn zapaliły się duże ilości porzuconych tam śmieci. Ogień był tak silny, że z parteru przeniósł się na pierwsze piętro budynku, co dodatkowo utrudniało akcję gaśniczą. Przybyli na miejsce strażacy gasili pożar przez cztery godziny. Poza ugaszeniem ognia strażacy sprawdzili, czy w budynku znajdują się osoby postronne - na szczęście nikogo tam nie było. Akcję zakończono przeprowadzeniem koniecznych prac rozbiórkowych, służących zlokalizowaniu kolejnych zarzewi ognia. Straty będące wynikiem pożaru szacowane są na około 50 000 złotych.

Na miejscu byli strażacy z OSP Tomaszów Bolesławiecki, OSP KSRG Różyniec, OSP KSRG Warta Bolesławiecka OSP KSRG Krzyżowa i JRG Bolesławiec. 

Dawny zespół folwarczno-pałacowy w Tomaszowie Bolesławieckim, po II wojnie światowej służący jako PGR, od wielu lat pozostaje opuszczony. O ile sam pałac jest we względnie dobrym stanie technicznym, folwark jest już częściowo zburzony, a jego wnętrza po wyprowadzce ostatnich lokatorów zostały splądrowane i zdewastowane. Sporadycznie dochodzi tam do kolejnych pożarów. 

Fot. OSP KSRG Różyniec.

Fot. OSP KSRG Krzyżowa.