Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
Tylko na Bolcu
22 czerwca 2023r. godz. 11:39, odsłon: 7889, Bolec.Info

- Nazwałbym to skandalem - minister zdrowia o nowym oddziale psychiatrycznym bolesławieckiego szpitala "dla burżujów".

Szpital powiatowy uruchamia komercyjny oddział psychiatryczny dla dzieci i młodzieży. Tyle, że wśród personelu nie ma psychiatry z taką specjalizacją, a ceny zwalają z nóg.
Adam Niedzielski w studiu RMF FM
Adam Niedzielski w studiu RMF FM (fot. Screen z YuoTube RMF FM)

Robert Mazurek w "Porannej rozmowie RMF FM" przypomniał dziś Adamowi Niedzielskiemu słowa Jarosława Kaczyńskiego o tym, że Prawo i Sprawiedliwość nigdy nie będzie zgadzało się na prywatyzację szpitali, ani usług medycznych i spytał o to, czy ta deklaracja wciąż ma moc.
Minister potwierdził, po czym Robert Mazurek opowiedział mu o bolesławieckim, nowym, komercyjnym oddziale psychiatrii dzieci i młodzieży z opłatą za pobyt w wysokości 1200 zł za dobę (ale minimalny pobyt to tydzień, czyli koszt 8400 zł) w publicznym szpitalu.

- Jeżeli rzeczywiście ma miejsce taka sytuacja, że tam jest łączenie publicznego systemu opieki zdrowotnej z jakąś wydzieloną, komercyjną częścią działalności, to szczególnie w przypadku psychiatrii dla dzieci, jest to zjawisko, które ja bym nazwał skandalem - powiedział minister Niedzielski. - Sytuacja w której żeruje się w pewnym sensie na tym, że jest ogromne zapotrzebowanie na te usługi i można dyktować cenę tak naprawdę każdą, bo rodzice oczywiście są skłonni zapłacić każde pieniądze, no to jest to po prostu forma nieetycznego zachowania.

Zapowiedział, że zaraz po rozmowie w RMF FM, porozmawia z szefem Narodowego Funduszu Zdrowia i zbadają dokładnie tę sytuację.

- Zbadamy legalność rozwiązania - rzekł minister. - Będę prosił o wyjaśnienie tej sprawy, zgodę wojewody na powstanie tego oddziału.

- Szpital psychiatryczny dla dzieci, za tak ciężkie pieniądze, to jest szpital psychiatryczny tylko dla burżujów - skomentował Robert Mazurek. - Jakbym miał zapłacić 1200 zł za dobę w szpitalu w Bolesławcu, to ja bym zapłacił, bo mnie na to stać, ale wielu ludzi nie ma takiego komfortu. 

Całą rozmowę możecie obejrzeć TUTAJ.

Redaktor Mazurek nie wiedział, że w Bolesławcu od lat działa też oddział psychiatryczny dla dzieci i młodzieży, ale z refundacją NFZ i pokrywanymi przez Fundusz niższymi kosztami pobytu - 669,71 zł za dobę.

Koszt pobytu dziecka na nowym oddziale w szpitalu świętego Łukasza wynosi 1200 zł dziennie, ale dziecko musi w nim przebywać minimum 7 dni co oznacza, że na początek trzeba będzie zapłacić minimum 8400 zł za pobyt.

- Oddział psychiatryczny dla dzieci w Szpitalu św. Łukasza w Bolesławcu to miejsce, w którym można uzyskać fachową pomoc w zakresie leczenia zaburzeń psychicznych u dzieci i młodzieży. Rodzice oraz opiekunowie mogą zgłosić się z dzieckiem na Oddział psychiatryczny w obliczu towarzyszących zaburzeń zdrowia psychicznego bez skierowania lekarskiego - czytamy na stronie szpitala. - Oddział już wkrótce zostanie przekazany do użytku po całkowitej przebudowie i modernizacji. Na oddziale znajduje się 12 sal dla 22 pacjentów. Każda sala została zaprojektowana tak, aby dać ukojenie, komfort i przede wszystkim bezpieczeństwo przebywającym tam pacjentom. Zastosowano w nich nowoczesne rozwiązania i systemy bezpieczeństwa. 

Czy komercyjny oddział w szpitalu powiatowym będzie konkurencją dla oddziału psychiatrii dzieci i młodzieży od lat działającego w Wojewódzkim Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie chorych w Bolesławcu?

Raczej nie, ale są obawy, że szpital powiatowy może mieć chrapkę na kontrakt z NFZ, który raczej dwóch podobnych oddziałów w jednym mieście finansował nie będzie. Jest też obawa o przejmowanie personelu. Szefem nowego oddziału w szpitalu powiatowym jest psychiatra Mateusz Baczyński, zatrudniony także w szpitalu wojewódzkim. Nie ma on jednak specjalizacji z psychiatrii dzieci i młodzieży, jest w trakcie jej zdobywania. 

Komercyjny oddział nie musi spełniać wymagań NFZ, bo nie korzysta z dofinansowania. Szpital wojewódzki musi na swoim oddziale spełniać warunki NFZ pod względem nie tylko wyposażenia oddziału, ale również kwalifikacji kadry. I spełnia.

Ma 24 miejsca, ale czasem przyjmuje nawet do 30 pacjentów, bo zapotrzebowanie jest ogromne. Czasem dyspozytorzy przywożą pacjentów mimo braku miejsca, bo nie ma ich także w innych szpitalach. NFZ pokrywa koszty pobytu takich dodatkowych pacjentów. Czasem też pacjenci powyżej 16 roku życia trafiają na oddział dla dorosłych.

 - Pomoc u nas jest bezpłatna, według standardów NFZ - mówi Kamila Weigt, certyfikowana psychoterapeutka i superwizor, kierownik Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w szpitalu wojewódzkim. - Mamy certyfikowanych psychoterapeutów, superwizję - czyli konsultacje zewnętrzne autorytetu psychoterapii, profesora Uniwersytetu Jagiellońskiego, Grzegorza Iniewicza. Praca odbywa się u nas według bardzo wysokich standardów, bo wszyscy mają duże doświadczenie kliniczne w pracy z dziećmi i młodzieżą. Działamy w obszarach psychoterapii systemowej, psychodynamiczne, poznawczo-behawioralnej i integracyjnej. Zakres oddziaływań jest bardzo szeroki. Wychodzimy też do domów pacjenta, gdzie jeżdżą nasze zespoły terapeutów środowiskowych i psychoterapeutów. Tam też organizujemy spotkania i psychoterapię. Współpracujemy również z pedagogami szkolnymi, kuratorami i opieką społeczną. 

To oddział wysoko specjalistyczny z trzecim poziomem referencji.

Całe Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w szpitalu wojewódzkim (zatrudnia około 18 psychologów i psychoterapeutów) to oddział stacjonarny z 24 miejscami, oddział dzienny - rehabilitacyjny, poradnia zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży oraz ośrodek środowiskowej opieki psychologicznej i psychoterapeutycznej. 

Szpital świętego Łukasza tłumaczy koszt pobytu na swoim nowym oddziale wysokim poziomem usług. Problem w tym, że poziom ten jest na razie zupełnie niezweryfikowany. Ale promocja robi swoje. Już 12 czerwca TVN informował o tym, że oddział już działa, a chętni garną się z całej Polski. Pierwszy informacja nie jest prawdą. Oddział przyjmie pierwszych pacjentów w lipcu, trwa ich kwalifikacja.

Jak mówi dla Bolec.Info dyrektor szpitala powiatowego, Kamil Barczyk, oddział jest w pełnej gotowości, a codziennie o ofertę oddziału pyta kilkadziesiąt osób. Słów i deklaracji ministra dyrektor się nie obawia.

- Państwo sprawdzi legalność funkcjonowania oddziału, jestem przekonany, że wszystko będzie dobrze - mówi Kamil Barczyk.

Uruchomienia oddziału kosztowało, jak nas poinformował dyrektor, od jednego do dwóch milionów złotych ze środków własnych powiatowej placówki. Był to koszt remontu oddziału.

Co sądzicie o tej sytuacji? Zapraszamy do dyskusji.

- Nazwałbym to skandalem - minister zdrowia o nowym oddziale psychiatrycznym bolesławieckiego szpitala "dla burżujów".

~~J23 niezalogowany
1 lipca 2023r. o 8:39
~~no i napisał(a): I po sprawie!
Teraz nagroda za promocję miasta się należy - i pisali o nas i było w radio i TV


Dostał krzyż od prezydenta, będzie premia a i za promocję miasta coś wpadnie :D
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Pacjent doktora Z niezalogowany
3 lipca 2023r. o 2:52
Im większy wariat,tym ma więcej pieniędzy
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Srebrnoszara Skimia niezalogowany
10 sierpnia 2023r. o 13:21
~~Brudnożółta Śnieguliczka napisał(a): Kiedy będą opublikowane oświadczenia majątkowe Pana dyrektora Barczyka za 2022 rok oraz Panów prezesów miejskich spółek ?


hahahahaha
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Czarnobrązowy Miłorząb niezalogowany
21 lutego 2024r. o 12:20
~~L napisał(a): Maminsynek odejdzie/wywalą go, ale długi pozostaną do spłacenia. Dyrektorowi w pierwszej kolejności powinno zależeć, żeby szpital w pierwszej kolejności posiadał oddziały ratujące życie a dopiero później psychiatrię. Tak nas zadłużając, to każdy by potrafił działalność prowadzić, nawet bez pytania mamy o porady...


I kolejny sukces jest oddział i nie ma.....David Coperfield jako iluzjonista wysiada....ale długi urosly..:)))))
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Kasztanowatordzawy Ognik niezalogowany
24 lutego 2024r. o 21:02
~~Pawa Kufea napisał(a): powiatowa placówka czyli nie prywatna tylko ludzi tu mieszkających!!!!!!!!!!!!!!!!! my płacimy na tego dyrektorka podatki do cholery , starosta wie jakie cyrku to się odpierdala?????????????



Panie bida długi klapa skoro prosi się o pieniazki z podatku.

"Wsparcie dla szpitala
Wsparcia finansowego można dokonać wpłacając środki pieniężne na dane:

nazwa: Zespołu Opieki Zdrowotnej w Bolesławcu
numery rachunków:
48 1130 1033 0018 7999 4120 0003
Dziękujemy
Każde Państwa wsparcie w obecnej sytuacji jest bardzo cenne. Dziękujemy!""



Ale ja coś Synatorkowi nie wierzę.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Kasztanowatordzawy Ognik niezalogowany
24 lutego 2024r. o 21:03
~~Czarnobrązowy Miłorząb napisał(a):
Ktoś napisał: ~~L napisał(a): Maminsynek odejdzie/wywalą go, ale długi pozostaną do spłacenia. Dyrektorowi w pierwszej kolejności powinno zależeć, żeby szpital w pierwszej kolejności posiadał oddziały ratujące życie a dopiero później psychiatrię. Tak nas zadłużając, to każdy by potrafił działalność prowadzić, nawet bez pytania mamy o porady...


I kolejny sukces jest oddział i nie ma.....David Coperfield jako iluzjonista wysiada....ale długi urosly..:)))))


Może się uczy sztuczek hahahaha
Bo znikł z mediow/na chwilę:(/
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Jasnofioletowy Uczep niezalogowany
26 lutego 2024r. o 20:29
Cześć artykułu że strony

Patrzymy.pl

"Placówki komercyjne nie muszą spełniać ostrych rygorów i wymagań narzuconych przez NFZ, ponieważ nie są przez NFZ finansowane. Z tej furtki skorzystał Szpital św. Łukasza, który powierzył kierowanie oddziału lek. Mateuszowi Baczyńskiemu. Pan doktor według rejestru Naczelnej Izby Lekarskiej wprawdzie posiada specjalizację z psychiatrii, ale uzyskał ją zaledwie dwa lata temu. Niczego nie ujmując lekarzowi, nie jest to z pewnością doświadczony w swojej dziedzinie fachowiec z najwyższej półki. W skrócie wygląda to tak, że tanio nie jest, ale dobrze też niekoniecznie.

Pytanie czy mieszkańcy Bolesławca naprawdę mają powody do narzekań, przecież w Bolesławcu od lat funkcjonuje „bezpłatny” Wojewódzki Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych, gdzie również przyjmowane są dzieci i młodzież. W takiej sytuacji można by powiedzieć, że oddział komercyjny jest doskonałym uzupełnieniem, niestety są to tylko słowa i to bez pokrycia. Po pierwsze ta publiczna placówka ani w mieście, ani w województwie nigdy nie miała dobrej opinii. Po drugie oczywistym jest, że zdecydowanej większości rodziców nie będzie stać na pokrycie tak dużych kosztów, a duży odsetek dzieci z problemami psychicznymi pochodzi z rodzin, w których dorośli sami mają problemy, głównie z alkoholem i uporządkowaniem własnego życia.

Pewnie cała sprawa budziłaby mniej emocji, gdyby powstała w pełni komercyjna klinika, czego nikt i nikomu zabronić nie może. Jednak gdy w publicznym szpitalu powstaje oddział komercyjny, który de facto jest dodatkowym źródłem dochodu dla tych samych lekarzy, zatrudnionych w ramach refundacji NFZ, to mamy do czynienia z nową formą prywaty na państwowym, co wielu lekarzy praktykuje bez żadnych zahamowań. Do tego, co się dzieje w Bolesławcu w rozmowie w RMF FM odniósł się minister Niedzielski:"
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).