Trudno w to uwierzyć, ale istnieje dagerotyp (poprzednik fotografii) przedstawiający budowę bolesławieckiego wiaduktu. Autorem jest pierwszy fotograf Eduard Scholtz. Rok 1846.

Z BOLESŁAWCA DO GÖRLITZ HISTORIA FOTOGRAFICZNEJ RODZINY SCHOLZÓW


Bolesławiec, na początku lat 40. XIX w. zaledwie kilkutysięczne miasteczko, nie był dużym ośrodkiem przemysłowym, posiadał jednak wyjątkową, trwającą od wieków tradycję wytwarzania wyrobów ceramicznych. Szczególnie dzbany wypalane z miejscowej glinki cieszyły się dużym powodzeniem na Śląsku i poza jego granicami. Liczne, większe i mniejsze tamtejsze manufaktury korzystały z usług nie tylko garncarzy ale także licznych malarzy. Jednym z nich był Johann Carl Wilhelm Eduard Scholz Urodził się 4 stycznia 1815, a malowania porcelany nauczył się w niedalekim Mirsku. Zanim rozpoczął pracę w rodzinnym mieście, wyjechał do Lipska i Coburga aby tam doskonalić swój artystyczny warsztat. Gdzieś około 1839 r. powrócił do Bolesławca. Już w roku 1840 wziął udział w „Piątej wystawie wyrobów ojczystej myśli technicznej” we Wrocławiu, gdzie zaprezentował 16 ręcznie malowanych cybuchów do fajek. Na wystawie tej pokazane zostały także pierwsze powstałe na Śląsku dagerotypy i możemy przypuszczać, że zetknięcie z nową techniką obrazowania zainspirowało Scholza do późniejszych doświadczeń w tym zakresie.W 1842 r. Scholz poślubił urodzoną w Jeleniej Górze Johannę Mathildę Luisę Engelmann, z którą wkrótce otworzył sklep miejscowych wyrobów ze szkła i porcelany. Żona miała być zresztą przez wiele kolejnych lat najważniejszym towarzyszem jego artystycznej drogi. Nie tylko doglądała wszystkich interesów męża, a było ich z czasem coraz więcej, ale także prowadziła wspomniany sklep znajdujący się na bolesławieckim
Rynku pod nr 59.

Ogłoszenie w Bunzlauer Sonntagsblatt z 11 grudnia 1842 informowało, że mieli tam wyroby ze szkła, kamionki i porcelany, jak malowane tace, dzbany, cukiernice, lampiony, cybuchy fajek i nawet zabawki dla dzieci. Eduard Scholz próbował swoich kupieckich sił w przeróżnych dziedzinach. I tak, poza główną działalnością związaną z malowaniem miejscowych wyrobów ceramicznych, podjął próbę handlu sprzętem optycznym – 21 stycznia 1844 podał w Bunzlauer Sonntagsblatt wiadomość o sprzedaży okularów i wszelkich szkieł do nich. Zamówił w znanej firmie z Rathenow pewną ilość wyrobów, pisząc w ogłoszeniu iż „[...] Tylko pozwalam sobie krótko na uwagę, że będę się chętnie starał każdemu potrzebującemu okularów dobrać najlepiej pasujące szkła optyczne i nadmieniam, że ceny tych szkieł umożliwią wykonanie ich, właściwych i nieszkodliwych, także ubogiemu [...]”. W tym samym roku wysłał swoje produkty na „Powszechną niemiecką wystawę rzemiosła” w Berlinie, wśród których znalazły się złocone filiżanki, malowane talerze i ozdobna patera. W 1846 r. zdecydował się na kolejny krok, który miał rozpocząć historię jednej z ciekawszych „dynastii” fotograficznych na Śląsku, uruchamiając w Bolesławcu zakład dagerotypowy. Pierwsze zdjęcia robił zapewne w domowym laboratorium już w latach 1845-1846 , ale informację o istnieniu zakładu przynosi dopiero ogłoszenie zamieszczone w lokalnej prasie 1 czerwca 1847: „Obrazy dagerotypowe różnych wymiarów wykonywane są przez niżej podpisanego z wyjątkową starannością, wyraziście, pięknie oddając tonacje, zarówno z natury, jak i reprodukcje rzeźb, malarstwa i rysunków, na życzenie w kolorze. Eduard Scholz, malarz porcelany, Rynek nr 59”. W Kulturhistorisches Museum Görlitz przechowywanych jest 6 dagerotypów, które można mu z dużą dozą prawdopodobieństwa przypisać, opierając się na adnotacjach, którymi są opatrzone. Przede wszystkim to jego autoportret , a następnie wizerunki krewnych i przyjaciół – Scholz grający w karty z zegarmistrzem Eduardem Hoffmannem, krawcem Vollmannem i introligatorem Langerem , pastor Fricke , malarz porcelany Stein , występujący już wcześniej Hoffmann oraz cioteczna babka Sophie Beate Scholz . W prywatnych zbiorach znajdują się z kolei 2 dagerotypy – członkowie rodzin Scholzów i Engelmannów oraz wiadukt mostu na rzece Bóbr w Bolesławcu podczas budowy (ukończony w lipcu 1846 r, którego sfotografowanie było dużym osiągnięciem jak na początkowy etap działalności zawodowej.


ZYGMUNT WIELOWIEJSKI Vechta (Niemcy)
[img=1552320182_vt4ztwr.jpg]



Dopisane 11.03.2019r. o godz. 17:07:

Eduard Scholtz[img=1552320426_i87qt2z.jpg]



Dopisane 11.03.2019r. o godz. 18:06:

Dagerotyp. 1850 - 1860. Eduard Schotz.[img=1552324008_i4yd4kz.jpg]



Dopisane 11.03.2019r. o godz. 18:07:

Dagerotyp. 1850 - 1860. Eduard Schotz.[img=1552324032_klv8k0t.jpg]