JAK ZWYLKE STEK BZDOR, NIESTETY...

~~M napisał(a): JAK ZWYLKE STEK BZDOR, NIESTETY...

zgadzam się.
Roczny budżet PFRON to ok. 4,6 mld złotych
W 2015 roku dzieciom i młodzieży niepełnosprawnej udzielono następującej pomocy ze środków PFRON (ostatnie, aktualnie dostępne dane rzeczowe):
Za pośrednictwem samorządów powiatowych – 62,3 mln zł,
W samym 2015 roku dofinansowano 786 różnych projektów. Wydatkowano na ten cel ponad 178 mln zł. Z Funduszem współpracowało 333 organizacji pozarządowych.
Więcej zatem idzie na fundacje.
Łączna liczba osób niepełnosprawnych, które od 2009 r. do dziś skorzystały z projektów dofinansowanych przez PFRON to ok. 155 tys. osób niepełnosprawnych, w tym ok. 40 tys. to dzieci i młodzież.

Panowie pismaki, panowie radni, choć 1% honoru w sobie, 2 osoby dostały wsparcie i 3 stanowiska pracy dla niepełnosprawnych. Jedno pytanie- ile kosztuje utrzymanie choćby MOPS-u?

Należy pamiętać że przeważnie chodzi o osoby z widoczną niepełnosprawnością,a u większości owa widoczność nie występuje co nijak się ma do tak zwanej pomocy.Kiedy człowiek siedzi w domu bo choroba nie pozwala mu podjąć czegokolwiek związane z jakąś aktywnością ,automatycznie staje na marginesie....,to samo jest często przy zakupie np.biletów na imprezy masowe ,ulga jest jeżeli niepełnosprawność jest widoczna.Moim zdaniem jest to wybiórcze traktowanie osób z niepełnosprawnościami różnego typu,przy których pomocą oferowaną jest np.kurs spawacza ,którego wyklucza dana choroba,a bilans wydaniu puli na takową pomoc musi się zgadzać i tak połowa wydanych pieniędzy idzie na marne.Można by porównać do standardowego klasyka,czyli wywalanie kasy w urzędzie pracy na kurs "jak poszukiwać pracy",dla osób ,którzy migają sie od roboty od lat,ale żeby otrzymać ubezpieczenie ,to chodzą i uczą się jak znależć pracę.