falco napisał(a): wysyp durni jak widzę ...

znasz tekst przysięgi jaką składali żołnierze tamtych lat ?
a może ?...przyznaj się -ty też po ''wyroku''? ...hahahahaha

Dopisane 21.10.2018r. o godz. 15:21:''Ja, żołnierz Wojska Polskiego,
przysięgam służyć wiernie
Rzeczypospolitej Polskiej,
bronić jej niepodległości i granic.
Stać na straży Konstytucji,
strzec honoru żołnierza polskiego,
sztandaru wojskowego bronić.
Za sprawę mojej Ojczyzny
w potrzebie, krwi własnej ani życia nie szczędzić.
Tak mi dopomóż Bóg."''

slogan patrząc na to co dzisiejszy ''naczjalnik''wyprawia

a gdzie jak ten -podobny sprzed lat dopisek -...''z bratnią USArmy i Bundeswehrą '' :]

czym się różnią ?
niczym ...zawsze podlegli ''sojusznikom'' ;)

To nie jest tekst roty przysiegi za czasow komuny.

Przysiega zolnierskaw PRLu:

Ja, obywatel Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, stając w szeregach Wojska Polskiego, przysięgam Narodowi Polskiemu być uczciwym, zdyscyplinowanym, mężnym i czujnym żołnierzem, wykonywać dokładnie rozkazy przełożonych i przepisy regulaminów, dochować ściśle tajemnicy wojskowej i państwowej, nie splamić nigdy honoru i godności żołnierza polskiego. Przysięgam służyć ze wszystkich sił Ojczyźnie, bronić niezłomnie praw ludu pracującego, zawarowanych w Konstytucji, stać nieugięcie na straży władzy ludowej, dochować wierności Rządowi Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Przysięgam strzec niezłomnie wolności, niepodległości i granic Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej przed zakusami imperializmu, stać nieugięcie na straży pokoju w braterskim przymierzu z Armią Radziecką i innymi sojuszniczymi armiami i w razie potrzeby nie szczędząc krwi ani życia mężnie walczyć w obronie Ojczyzny, o świętą sprawę niepodległości, wolności i szczęścia ludu. Gdybym nie bacząc na tę moją uroczystą przysięgę obowiązek wierności wobec Ojczyzny złamał, niechaj mnie dosięgnie surowa ręka sprawiedliwości ludowej".

No to mamy braterski sojusz z Armia Radziecka. Na czym on polegal to wiemy.
Bronil zbrodniczej i antypolskiej parti PZPR.
Sojusz wyrazal sie w strzelaniu do robotnikow.

A co powiecie na temat tak zwanej ustawy „ustawa 1066” ??

Od chwili wprowadzenia ustawy o „bratniej pomocy”, jej zapisy nie zostały ani razu użyte. "- Ta ustawa jest jak – w sztuce – broń wisząca na ścianie. Mówi się, że w którymś akcie padnie z niej strzał. Podobnie jest z „ustawą 1066”. To groźny przepis, który potencjalnie może posłużyć rządowi, by w razie niepokojów społecznych wzywać obce siły w celu podjęcia interwencji. "

Pozostaje tylko pytanie: kto obudzi „śpiocha”? "

źródło : https://www.pch24.pl/bratnia-pomoc-nadejdzie--ustawowy-spioch-czeka,50357,i.html

~~Żółtobiała Laurowiśnia napisał(a): A co powiecie na temat tak zwanej ustawy „ustawa 1066” ??

Od chwili wprowadzenia ustawy o „bratniej pomocy”, jej zapisy nie zostały ani razu użyte. "- Ta ustawa jest jak – w sztuce – broń wisząca na ścianie. Mówi się, że w którymś akcie padnie z niej strzał. Podobnie jest z „ustawą 1066”. To groźny przepis, który potencjalnie może posłużyć rządowi, by w razie niepokojów społecznych wzywać obce siły w celu podjęcia interwencji. "

Pozostaje tylko pytanie: kto obudzi „śpiocha”? "

źródło : https://www.pch24.pl/bratnia-pomoc-nadejdzie--ustawowy-spioch-czeka,50357,i.html

Bedzie spac az do konca swiata.

dnie mój post?
czytałeś o ''dopisku''?...tym z ''bratnim USArmy?

a twój cytat ''roty''z czasów PRL jest mi znany ...

mnie chodzi tylko o to ze kiedyś mieliśmy ''sojusznika'' i dzisiaj też mamy ...

a jeden od drugiego niczym się nie różni ...
no chyba jedynie tym że tamten był ''za miedzą '' a obecny ''za wielką wodą ''
ale czy o to chodzi?
przecież ''idee'' mają takie same ;)
tamci z poprzedniej epoki nazywali to ''uzależnieniem '' a obecni ''kolonizowaniem ''

;)
a my jak dawni Indianie ...za ''lustereczko'' i kilka ''paciorków '' polski ''prezydęt'' sam z własnej ,nieprzymuszonej woli ,chce dzisiaj oddać im kawał polskiej ziemi ,na dodatek tej którą ''jankee'' sami sobie wybiorą a za która zapłacisz ty ,ja i miliony innych Polaków ...

min. to jest powodem ze nigdy nie określę Dudy ''moim prezydentem ''

falco napisał(a): dnie mój post?
czytałeś o ''dopisku''?...tym z ''bratnim USArmy?

a twój cytat ''roty''z czasów PRL jest mi znany ...

mnie chodzi tylko o to ze kiedyś mieliśmy ''sojusznika'' i dzisiaj też mamy ...

a jeden od drugiego niczym się nie różni ...
no chyba jedynie tym że tamten był ''za miedzą '' a obecny ''za wielką wodą ''
ale czy o to chodzi?
przecież ''idee'' mają takie same ;)
tamci z poprzedniej epoki nazywali to ''uzależnieniem '' a obecni ''kolonizowaniem ''

;)
a my jak dawni Indianie ...za ''lustereczko'' i kilka ''paciorków '' polski ''prezydęt'' sam z własnej ,nieprzymuszonej woli ,chce dzisiaj oddać im kawał polskiej ziemi ,na dodatek tej którą ''jankee'' sami sobie wybiorą a za która zapłacisz ty ,ja i miliony innych Polaków ...

min. to jest powodem ze nigdy nie określę Dudy ''moim prezydentem ''

Roznil sie nie tylko tym, ze byl za miedza. Za czasow tego sojuszu strzelano do robotnikow. Wiezniown politycznych nie brakowalo. Wielu z nich bylo czestowanych kula w glowe. To nie bylo uzaleznienie to, bylo zniewolenie i upodlenie Narodu polskiego.
Rosjanie wybrali nie tylko kawal polskiej ziemi. Wybrali cala Polske.

nazywaj to jak chcesz ...
ja staram się nie żyć historią o często ciemnych kartach ...;)
bardziej zwracam uwagę na pisaną obecnie ...

o tamtej wystarczy że czytam ...
dzięki temu obserwuję tu na forum jak wielu z piszących tak niewiele o niej wie ale stara się o niej pisać ....

kiedyś przed laty kiedy wchodził do kin ''Katyń'' zapytałem tu kogoś z forumowiczów o więzienie przy Łąckiego ...
szybko zniknął ale wcześniej był nad wyraz ''aktywny''

tak to często tu bywa z ''wiedzą ''
o wiele łatwiej i prościej przychodzi im napisać ''komuch'' lub ''głupek '' ;)

falco napisał(a): nazywaj to jak chcesz ...
ja staram się nie żyć historią o często ciemnych kartach ...;)
bardziej zwracam uwagę na pisaną obecnie ...

o tamtej wystarczy że czytam ...
dzięki temu obserwuję tu na forum jak wielu z piszących tak niewiele o niej wie ale stara się o niej pisać ....

kiedyś przed laty kiedy wchodził do kin ''Katyń'' zapytałem tu kogoś z forumowiczów o więzienie przy Łąckiego ...
szybko zniknął ale wcześniej był nad wyraz ''aktywny''

tak to często tu bywa z ''wiedzą ''
o wiele łatwiej i prościej przychodzi im napisać ''komuch'' lub ''głupek '' ;)

Przeciez z tego co napisalem nie mozna wyciagnac wniosku, ze zyje historia. Jednak nie banalizuje jej znaczenia, Nie mozna nazwac np, stanu wojennego, cytuje z pamieci pewwnego pulkownika, ze to bylo "pewnego rodzaju wydarzenie kulturalne". Wydaje sie, ze tobie tez przychodzi latwiej uzycie slow glo...b, ...y, klechy, dur..nie….

Zastosowana autokorekta

falco napisał(a): nazywaj to jak chcesz ...
ja staram się nie żyć historią o często ciemnych kartach ...;)
bardziej zwracam uwagę na pisaną obecnie ...

o tamtej wystarczy że czytam ...
dzięki temu obserwuję tu na forum jak wielu z piszących tak niewiele o niej wie ale stara się o niej pisać ....

kiedyś przed laty kiedy wchodził do kin ''Katyń'' zapytałem tu kogoś z forumowiczów o więzienie przy Łąckiego ...
szybko zniknął ale wcześniej był nad wyraz ''aktywny''

tak to często tu bywa z ''wiedzą ''
o wiele łatwiej i prościej przychodzi im napisać ''komuch'' lub ''głupek '' ;)

Głupek.