tu nie chodzi o nagrywanie, a tylko o zwykłą uczciwość i sumienność ... dbanie o swoje dobre imię ...

To jest niewdzięczna funkcja, bo nikt nie lubi być karanym, ale nie trzeba wystawiać śmiesznych "kubłowych radarów" itp. rzeczy, można sumiennym pełnieniem tej służby wzmacniać kasę miasta na czystych i klarownych zasadach, bez karania na siłę ... bez biegania za kimś ...

Wszyscy znają te zasady, a raczej znać je powinni, a jeśli ktoś je łamie, to "cegiełkę" na poprawę bezpieczeństwa i porządku w naszym mieście ...

( czy Wy, swoimi niepoważnymi wypowiedziami musicie spłycać każdy temat ? Jeśli nie ma się nic rzeczowego do powiedzenia w danym temacie to nie pisze się byle czego ... )

Zaprezentowane zachowanie w sumie jest podobne do zachowania SM ... Być, ale nie potrafić działać zgodnie ze swoim "być" ...


SM powinno dbać o porządek w mieście i tego nie czyni, a tacy "spłycający" wszelkie dyskusje forumowicze powinni przy zabieraniu głosu powinni wnosić jakieś rzeczowe argumenty do dyskusji ale tego nie czynią ...

Ma pan rację ale zatoka potrzebuje jeszcze znaku poziomego P-19 żeby mozna było się przyczepić...jedni chcą zeby nie czepiali sie pierdół a drudzy nakrecaja interwencje z Kocham Bolec.Info ami...na koncu zawsze i tak straznicy są zli...ciekaw jestem tylko czy jest pan kierowca autobusu czy poprostu rozgrywa pan jakies prywatne porachunki z owym Panem rekami SM. Ludzie przecież w w naszym kraji i tak jest niezaciekawie i kazdy ledwo ciągnie a wy jeszcze napuszczacie na siebie służby żeby kogoś dobijały mandatami..brak słów typowy ''Polaku'' jezeli autobusowi nie przeszkadza to komu?? poprostu napisz ze masz cos do goscia i ucieszylbys sie jakby musial zaplacic mandat, nieprawda?? obrońco prawa drogowego??

Zastosowana autokorekta

No, widzę że ktoś z SM zareagował... Formą kary jest pouczenie, więc nie musi być to mandat, ale należy upewnić się czy ktoś dalej nie będzie popełniał wykroczenia, przede wszystkim to się legitymuje osoby wobec których podejmuje się czynności ... Jeśli znaku nie ma to MIASTO powinno o to zadbać a SM dopilnować lub zwrócić uwagę na to uchybienie... Znaków nie stawia się tak sobie ... obowiązkiem zarządcy drogi jest dbanie o prawidłowe oznakowanie ...

Karanie to nie tylko mandat, ale dla osób popełniających ewidentne i całkowicie świadome wykroczenia to chyba najlepsza nauczka ... Jak by nie miał kasy to by o nią dbał i nie popełniał świadomie wykroczeń które zagrożone są karą pieniężną ...

Tak więc nad mentalnością "polaczka", należało by się zastanowić kto ją posiada.
Odpowiedzi:
a) ja, ponieważ chciałem doprowadzić do sytuacji aby sprawca wykroczenia został ukarany (pomijając formę kary) kierując się poczuciem obowiązku, mając na uwadze porządek w ruchu drogowym, bezpieczeństwo i kulturę kierowców
b) f-sze SM, którzy przyjechali pogaworzyli, "olali" temat i pojechali - nie dbając o (tak na prawdę) swój wizerunek
c) rozmówca który akceptuje takie negatywne postawy, broni rzekomego biednego człowieka który na swoje życzenie chce wzbogacić budżet miasta mając tym samym głęboko w "poważaniu" urzędników z ramienia Miasta

Czym ja się kierowałem ? Otóż doprowadza mnie do białej gorączki fakt że tacy niby "biedni ludzie" olewając wszystkie przepisy z czystego swojego lenistwa parkują gdzie popadnie, jak najbliżej celu bo ciężko im jest ruszyć swoje "tłuste tyłki" i pokonać10 m pieszo parkując przy tym jak człowiek , wprowadzając zamieszanie na drodze i utrudniając ruch czym powodują irytację u innych uczestników ruchu ...

W tej sytuacji, za nasze pieniądze zrobione zostały parkingi przy ul. Śluzowej,( mało tego za przystankiem jest potężny plac na którym można pozostawić samochód (różnica w odległości to tylko szerokość zatoczki autobusowej i chodnik) po to żeby było bezpieczniej i żeby można było wysadzić pasażerów autobusów nie blokując ruchu, aby ten odbywał się płynnie i przede wszystkim było bezpieczniej dla wysiadających ... i po co to wszystko skoro "polaczki" nie mogą zrozumieć że to dla ich dobra ... zawsze znajdzie się taki leń jeden z drugim i zaparkuje SOBIE gdzie popadnie bo mu tak wygodniej i następny który będzie go bronił nakłaniając do szerzenia nieładu przez co robi z siebie takiego olewającego wszystko "polaczka" a potem niesie tą postawę w świat i przypinają nam taką łatkę jako narodowi ...

Jeśli nie zmienicie podejścia to ten "polaczek" będzie się za nami ciągnął wiecznie ... trzeba zaczynać od poprawy tych małych rzeczy ...

Efekt jest łatwy do przewidzenia, zaraz to znowu ktoś wyśmieje, spłyci, ale na prawdę śmieszne jest to, że tu "polaczki" mają wywalone na to, ale już u "Niemca" nagle zachowują się jak ludzie ... A dla czego ? Bo tam urzędnicy nie olewają swoich obowiązków i karają takich "fachowców" od parkowania ... dla tego ich szanujecie a SM lekceważycie, przyjeżdżacie do Polski i w opowieściach podziwiacie jaki tam ład i porządek a u nas "burdel"... z tym że sami jesteście temu winni, przykładacie do takiego stanu rzeczy swoją "cegiełkę" ...

zgadzam się z tobą....wkoncu doszedles do wniosku ze musimy tak naprawde zaczac od siebie a nie ciagle obwiniac za wszystko SM bo tak jest najlatwiej....skoro jednak jest zle oznakowane to niestety co mogli wiecej zrobic...ponad prawem tez nie mogli dzialac. Ludzie musza zrozumiec ze jest ktos ponad SM, układy, olewatosrstwo urzedników, przez których zwykly f-nariusz ma zwiazane rece. to nie jest takie proste...

Zrozumiał bym to gdyby postąpili według algorytmu czyli podstawa to wylegitymowanie, potem powinni wskazać tej "osobie" że mimo iż (prawdopodobnie) nie ma znaku czyli zabrakło formalności, to jest to dalej zatoka autobusowa a wtedy nawet jeśli byłby uparty kierować sprawę do Sądu bo że jest to zatoczka jest to rzecz oczywista ... A co zrobili ? Nic.

Myślę, że była to zwykła koleżeńska rozmowa ...

Uważajcie bo może was spotkać to samo. Oni zaczynają się czuć panami i władcami motłochu
http://motoryzacja.interia.pl/raport/fotoradary/news/pan-emil-czlowiek-ktory-podpadl-straznikom-miejskim-i,1938348