~Puste bicie piany! napisał(a): Powtórzę - dziesiątki tysięcy są OK i jest cicho!
Jedna czarna owca się trafi, to się wszyscy onanizują publicznie miesiącami!
Czemu nie czytamy "KOLEJNY nauczyciel (, policjant, sędzia, harcmistrz, lekarz, trener,...)?
Że nie ma tam takich przypadków? :D To ubranie czarnej sukienki zmienia człowieka w demona? A bez czarnej sukienki wszyscy cacy? Hłe, hłe ;-)
Biedaki macie problem z własnym sumieniem, to zasłaniacie się jakimś księdzem!
Pretekst by się usprawiedliwić z nieprzestrzegania własnej przyzwoitości, gorliwości i pobożności. To tylko pretekst dla oszukania własnego nieczystego sumienia!
Postaram się Ci to wyłuszczyć tak jak ja to rozumiem.
Ukrywanie przez Kościół Rzymskokatolicki (KRK) przypadków pedofilii, homoseksualizmu, a dalej niespotykanej wręcz hipokryzji odnośnie stosunku (nomen omen) do pieniędzy członków KRK stało się przyczyną tego, co dzisiaj widzimy na Zachodzie Europy - poczytaj o sprzedawanych katedrach, czy budynkach parafialnych z powodu braku "wiernych" na mszach i braku powołań "kapłańskich" (piszę w nawiasie, bo ksiądz to nie kapłan według tego co podaje Stary lub Nowy Testament).
Ten proces rozpoczął się w Polsce już dekadę temu. Każdy kto widział "czarny protest" zauważył pewnie, że brały w nim udział głównie młode Polki. Bardzo młode - 16-25 lat na moje oko. To jest dla KRK w większości już pokolenie stracone, bo one co do zasady (jak ich rówieśniczki na zachodzie) nie kupują hipokryzji ewangelii piszczącej biedy i "głodowej opuchlizny brzusznej" księży katolickich. To pokolenie albo odrzuca niestety istnienie Boga, albo szuka go w inny sposób - czytając Biblię, albo co gorsza wpadając w macki New Age.
Młodzi są dziś mądrzejsi, mają dostęp do informacji, a od KRK odpycha ich HIPOKRYZJA. Dlatego uważam, że za 20-30 lat KRK w Polsce będzie także wyprzedawał katedry i inne budowle. Dlaczego? Bo do władzy wyniesieni zostaną ludzie, którzy odetną pępowinę łączącą dziś KRK od budżetu państwa, a gdy skończy się finansowanie - skończy się zabawa.
Ukrywajcie więc dalej, że nic się nie dzieje. Że nie ma pedałów i pedofilów, a ksiądz nie bierze pieniędzy od biednych ludzi. Że nie ma cenników. Że nie ma dzieci na boku. Że nie ma kochanek, rozpusty i odwiedzin w domach uciech. Ukrywajcie. I każcie ludziom przy tym żyć w ubóstwie sami wznosząc Lichenie nie wiadomo komu do czego potrzebne. A za 30 lat wspomnicie słowa takich niezbyt przychylnych i kulturalnych ludzi jak ja.
Czytajcie Pismo Święte i obserwujcie cuda, których dokonuje Bóg w Waszym życiu.