MANSON napisał(a): Siedzi na krześle drewnianym
i nic nie wie
że posadziłbym ją
na diamentowym tronie
metafor
Siedzi milcząc
z obyczaju
podobna
do dzikich ptaków
Zdjęła
jeden pantofel
i nic nie wie
że odcisnęła małą stopę
w podłodze pokoju
Jest tak młoda
siedzi zasłonięta irysami
które napisałem dla niej
i nic nie wie
;)
Manson, wiersz bardzo mi się podoba!
Piękny:):)
Chyba Twój, bo nie podałeś autora, ani nie cytowałeś;)
Oceniać merytorycznie ani mi się śni!
Szkoda, że nie ma Casy - pewnie by się odniósł do niego:)
Ja swoje piszę dla... szuflady i już!
Kornel Ujejski
Maraton
The mountains look on Marathon
And Marathon looks on the sea;
And musing there an hour alone,
I dream’d, that Greece might still be free,
For standing on the Persian’s grave,
I could not deem myself a slave.
Byron
WSTĘP
Wy chcecie pieśni! – wy chcecie pieśni,
Zapewne dźwięcznej i słodkiej dla ucha,
A ja mam dla was, o! moi rówieśni,
Pieśń, co przypomni wam brzęki łańcucha.
Wy chcecie pieśni ni kwiatu do wieńca,
Co by śród uczty mogła was pochwalić,
A ja bym pragnął wam w ogniu rumieńca
Rozmiękłe dusze jak zbroję ostalić.
O! żal się Boże – tak młode pacholę,
Zamiast miłować, muszę nienawidzić
I jasne czoło omarszczać w mozole
I czyste usta wykrzywiać – i szydzić.
Wciąż się szamocę szukając sposobów,
Jakby was zmężnić – wszystkie drogi mylne!
A więc z pochodnią wstąpić chcę do grobów,
Na jaw wygrzebię czyny podmogilne –
Dawnych olbrzymów przed wami postawię
I z nimi wskrzeszę stary świat zamarły;
Może choć wtenczas przy waszej niesławie
Z wstydem przyznacie, że jesteście – karły.
Może choć wtenczas, stojąc na pręgierzu
Przed sądem świata, przed własnym sumieniem
Przyznacie sami, że rdzę na puklerzu
Można zmyć tylko własnej krwi strumieniem.
Cierpka to mowa – jak krew spiekła, czarna,
Ale w niej skryta myśl zbawienia leży;
Wszak wiecie, bracia! że z cierpkiego ziarna
Dąb rozłożysty pod niebo wybieży.
...
Kornel Ujejski
Ach, kocham Ciebie...
Ach, kocham ciebie każdym serca tchnieniem,
Ach, kocham ciebie łzami i płomieniem,
Tyś moje życie i szczęście, i świat -
Kocham, a nie wiem, ile chwil czy lat,
Jak kocham ciebie...
Ach, kocham ciebie na wieczność, na wieczność,
I nie przez stałość, ale przez konieczność,
Kocham - sam nie wiem, dlaczego i jak,
Jak pluska ryba i jak lata ptak,
Tak kocham ciebie!
Chwilami szczęścia moje życie znaczę,
Z nicości wstaję, kiedy cię zobaczę,
Nic nie chcę widzieć, oprócz twoich lic,
Nie chcę widzieć ani kochać nic,
Lecz kochać ciebie!
Ach, kocham ciebie każdym serca tchnieniem,
Ach, kocham ciebie łzami i płomieniem...
Chciałbym wynaleźć wiele słodszych słów,
Na próżno szukam - i powtarzam znów:
- Ach, kocham ciebie!
:)
Dopisane 10.12.2012r. o godz. 11:55:
"alladyn"
Ogród zimowy
ogród w śniegu skrył walory
mróz na szybach witraż skleił
świerkom skrzydła w dół opadły
pod ciężarem zimnej bieli
bukszpan przysiadł jakby kwoka
kryjąc puchem żółte plemię
pod jałowcem ostrym grzbietem
stroma zaspa śle spojrzenie
zmarzły kielich krwawej róży
jak samotny żagiel w morzu
krzyczy barwą nikt nie słyszy
wokół tylko zimna poszum
tropy widać rdzawej kitki
kilka odbić łapek ptasich
krasnal starzec w lisiej czapie
kubrak barwny pustkę krasi
oczko wodne w kryształ dzwoni
wiatr wywija sambę na nim
drzewa nagie w śnie zimowym
konar zdobi nalot szklany
jak mi długo czekać trzeba
zanim przyjdzie wiosna majem
ogród tęczą barw zapłonie
pójdę w kwiatów cudne gaje
[img=1355136883_wkb2qpk.jpg]
[img=1355136923_z7yaidt.jpg]
:)