Samolot marzeń wyląduje we Wrocławiu

falco napisał(a): rewelacją to on będzie kiedy to zarobi na siebie a o tym zadecydują potencjalni klienci albo ...ich brak sprawi że będzie tylko drogą ,,zabawką,,

Jako jeden z wiodących linii lotniczych LOT musi stawać się coraz bardziej konkurencyjny, wymieniać swój tabor na nowy, lepszy tak aby klient to docenił. Prosta ekonomia. Nie ma wątpliwości, że taki dreamliner na linii np. Polska-Ameryka, wykorzysta cały swój potencjał co tym samym doprowadzi do zwiększenia przychodów LOTu. Reklama również zrobi swoje.

lot splajtuje i przemaluja na lufthanze :)

podobno jest jednodniowa wyczieczka z posiłkiem do wrocławia na ten spektakl!!!

podniecacie sie jak by conajmiej tam ufo wyladowalo

~groszem napisał(a): podniecacie sie jak by conajmiej tam ufo wyladowalo

Czy zabranie głosu w temacie świadczy o podniecaniu się?? :)
Już wiem, znasz to z autopsji!!! :P

falco napisał(a): ...konieczny był? w dobie kryzysu i poszukiwania tanich przewozników?

Tak, był konieczny. Obecnie wykorzystywane przez LOT Boeingi 767 maja już swoje lata, a w dobie dzisiejszej konkurencji trzeba mieć z czym wyjść do klienta. Tanim przewoźnikiem możesz sobie polatać po Europie, oczywiście tanim jeżeli znajdziesz bilety w dobrej cenie.

falco napisał(a): ....poczciwy ,,Jumbo,, by nie wystarczył?
latają w Sas-ie,Lufthansie czy Air Italia a u nas nie mogą?
nie piszcie że narzekam i coś mi się nie podoba...

Nie wiedziałem, że 'Jumbo' służy w SAS . Chętnie się dowiem co to jest Air Italia, a jeśli masz na myśl Alitalia to tam nic takiego nie lata.

falco napisał(a): Jumbo może jest i głośniejszy ,może i odrobinę więcej spala ale mimo wszystko jest tańszy w cenie biletów...

To ciekawe, jeszcze ciekawsze jest to na czym opierasz swój wywód. Bez urazy, ale koło 747 to Ty chyba nawet nie stałeś, a przynajmniej masz marne pojęcie o lataniu.

To już nie pora na dyskusje 'co by było gdyby'. LOT zamówił te maszyny 7 lat temu, kilka dni temu odebrał pierwszą z nich i nic tego nie zmieni. PLL nie potrzebują maszyn pokroju 747. Gdzie i kiedy mógłby je wykorzystać? Samoloty zamawia się pod profil firmy i aktualne potrzeby, a nie czyjeś widzi mi się. Mam nadzieję, że Dreamliner dobrze się spiszę i przyczyni do poprawy wyników finansowych tej spółki. W porównaniu ze starymi maszynami jest to zdecydowany skok jakościowy.

A333 napisał(a): Samoloty zamawia się pod profil firmy i aktualne potrzeby, a nie czyjeś widzi mi się.

Aktualne??!! :|
7 lat temu raczej zamawiano pod prognozowane potrzeby!! :)

Jasne, z uwzględnieniem aktualnej sytuacji która brali pod uwagę. LOT raczej nie ma zbyt szerokiego pola manewru na rynku. Większe samoloty nie były, nie są i raczej prędko nie będą potrzebne. :)