Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
25 czerwca 2013r. godz. 16:41, odsłon: 9055, Bogdan Nowak/ Bolec.Info

Gliniada to jego dziecko

Otrzymaliśmy oświadczenie Bogdana Nowaka, prezesa Via Sudetici dotyczące promocji książki Grażyny Hanaf " Joachim". Publikujemy je w całości.
Bogdan Nowak, szef bolesławieckiego Sztabu WOŚP), z Kubkiem Bolecnauty
Bogdan Nowak, szef bolesławieckiego Sztabu WOŚP), z Kubkiem Bolecnauty (fot. Bolec.Info)
Zawsze ze smutkiem przyjmuję fakt wykorzystywania przez różne osoby Gliniady i efektów naszej wieloletniej pracy do lansowania się i robienia biznesu. Zwłaszcza wówczas, gdy Gliniada służy promocji produktów kiepskiej jakości.

Dlatego też pragnę jasno dać do zrozumienia, że nie podoba mi się wykorzystywanie Gliniady do promowania książki „Joachim” Grażyny Hanaf. Rozumiem doskonale, że opisanie w książce imprezy tak nośnej, popularnej i docenianej w Polsce i poza jej granicami,może pozwolić autorce więcej zarobić i zainteresować ludzi swoim produktem. Rozumiem, że opowiadanie o Gliniadzie w materiałach promujących książkę ma dodać “dziełu” wartości. Takie zachowania mi się nie podobają. Chciałbym abyście wiedzieli, że logo Gliniady promowało tę produkcję na wystawie księgarni Agora bez wiedzy i zgody stowarzyszenia Via Sudetica, że wspominanie o Gliniadzie w kontekście tej książki jest, moim zdaniem, nie w porządku.

Treść tej produkcji zwanej książką odbieram w pewnym stopniu jako atak na nasze środowisko. Atak niesmaczny, bo ze strony osoby niegdyś współpracującej z nami i skutecznie starającej się wzbudzać nasze zaufanie, czerpiącej nawet z tego zaufania pewne profity. Nie wiedzieliśmy wówczas, że chodziło jedynie o to, aby dziś wykorzystywać Gliniadę do promocji tej…”powieści”.

Gliniada to dla mnie siedem lat ciężkiej pracy rzeszy ludzi, ale i mojej. To także wiele wydanych pieniędzy, wiele sukcesów, trudnych momentów i ataków na Via Sudetica i na mnie, również ze strony Grażyny Hanaf. Myślę, że zapracowałem sobie na to, aby przynajmniej spytać mnie czy nie mam nic przeciwko temu, aby promowano jakiś produkt za pomocą Gliniady.

Pozdrawiam wszystkich tych, którzy wspierają Gliniadę i Via Sudetica, bo bardziej cenią to co robimy niż to, co oni mogą na nas zarobić.

Bogdan Nowak

Gliniada to jego dziecko

~UWAGA niezalogowany
26 czerwca 2013r. o 11:32
Uwaga na niektórych dziennikarzy w Bolesławcu :
-są tacy, co jak się z nimi nie napijesz, to Cię szklaną walną i podadzą do sądu za obrazę majestatu
-są tacy, co podsłuchają Twoje prywatne rozmowy , a potem napiszą o tym w gazetach lub doniosą "gdzie trzeba"
- są też tacy, którzy będą ganiać z aparatem, aby Cię przyłapać na "gorącym uczynku" jak robisz kupę

Jakie miasto, tacy dziennikarze?

Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ZAINTERESOWANY niezalogowany
28 czerwca 2013r. o 15:38
~ napisał(a): Całe zło, które ta dwójka wyrządziła wszystkim swoim byłym znajomym jak i nieznajomym kiedyś do nich wróci...



Święta racja, kto mieczem wojuje od miecza zginie.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
29 czerwca 2013r. o 9:11
Jakie zło? O co chodzi ??
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
2951
#Anonim2951 nieaktywny
29 czerwca 2013r. o 10:13
"... Via Sudetici ... "

Nieważne jak piszesz.
Byleby pisali.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
2438
#rafi nieaktywny
29 czerwca 2013r. o 16:38
Hegemon napisał(a): "... Via Sudetici ... "

Nieważne jak piszesz.
Byleby pisali.


A to chyba Pan Bogdan N napisał ;)

Lej na anonimów to wyrzutki bolec info. Wywalają swoje łzy na forum ;)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
211
skorn
29 czerwca 2013r. o 22:15
Lead'a napisała redakcja.

<i>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~były bolesławianin niezalogowany
2 lipca 2013r. o 14:32
Nazwano to literaturą, ha, dobre sobie, na miano literatury trzeba zasłużyć. Czy każdy gniot w księgarni to już literatura? Ktoś piszący książkę o codziennym wypróżnianiu to literat? Mam tę nieprzyjemność przeczytania "dzieła" Grażyny H. (z zawodowego obowiązku) i brak mi słów, aby określić to coś. Gdyby nie sprytna intryga nikt, powtarzam nikt w tym kraju nie pochyliłby się nad tym czymś. A tak. wprawdzie lokalnie, ale jest szumek, który napędzi ciekawskich do czytania. Odradzam szczerze. Pozdrawiam z UJ.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~GLINOLUDKA niezalogowany
3 lipca 2013r. o 14:04
Pomysł na Gliniadę :) Nowaka?
,,Walka o ogień" (La Guerre du Feu ) 1981, reż. Jean - Jacques Annaud
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).