Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu zatrzymali 52-letniego mężczyznę podejrzanego o kradzież miejskich nasadzeń kwiatowych. Szybko interweniowała Straż Miejska po tym, jak operator monitoringu miejskiego zauważył, że mężczyzna wyrywa tulipany z rabaty – wraz z cebulkami.
Zatrzymany był nietrzeźwy, badanie alkomatem wykazało ponad 3 promile alkoholu w jego organizmie. Podczas przesłuchania tłumaczył, że zerwane kwiaty miały posłużyć jako prezent dla jego partnerki. Swoją „zdobycz” ukrył w bagażniku samochodu należącego do znajomych, którzy, jak się później okazało, nie mieli pojęcia o całym zajściu.
Po wytrzeźwieniu 52-latek usłyszał zarzut kradzieży ponad 100 sztuk tulipanów, których łączna wartość została oszacowana na około 1000 złotych. Mężczyzna był już wcześniej karany za przestępstwa przeciwko mieniu. Z uwagi na status recydywisty, grozi mu surowszy wymiar kary, nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności.
Policja przypomina, że miejskie nasadzenia to własność publiczna, a ich niszczenie lub kradzież jest traktowane jako przestępstwo, niezależnie od motywów sprawcy.
~~Szmaragdowozielony Enkiant napisał(a):Ktoś napisał: ~~Niebieskofioletowy Agrest napisał(a): Grozi mu 7,5 roku więzienia? Za zabójstwo są mniejsze kary! Popieprzony kraj!
Za zabójstwo jest od 10 lat do dożywocia, więc nie tulipań głupot.
~~axa napisał(a):Ktoś napisał: ~~Szmaragdowozielony Enkiant napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Niebieskofioletowy Agrest napisał(a): Grozi mu 7,5 roku więzienia? Za zabójstwo są mniejsze kary! Popieprzony kraj!
Za zabójstwo jest od 10 lat do dożywocia, więc nie tulipań głupot.
Jakoś s.p.i.e.r.d.o.l.i.n.i.e która zabiła rowerzystę pięć lat temu sąd zaproponował jedynie 7 lat?
Może dlatego, że to nie było zabójstwo tylko wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Skoro zabierasz publicznie głos warto byłoby wiedzieć o czym się mówi.
~~Błękitnawa Choina napisał(a): Akurat, dla partnerki z cebulkami.
Drogo policzyli. 10 zł. za sztukę.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).