~porządnicka janina niezalogowany 16 grudnia 2015r. o 12:10
~xl napisał(a): I tradycyjnie ci co nie zamierzają sprzątać po pieskach odbijają piłeczkę na syfiaste przystanki , a zaraz się jeszcze odezwą przeciwnicy wysadzania dziecka pod drzewkiem :D Przecież to jest chore!!! Chyba oczywiste jest że dotyczy to wszystkich i nie tylko sprzątania psich kup. Każda forma robienie=a syfu naokoło powinna być karalna . To samo z petami , papierami itd.
A co do sprzątania po piesku , do tego powyżej co nie zamierza sprzątać . Masz takie prostackie podejście że skomentować się tego nie da.No jesteś brudasem po prostu i tyle . Chyba jest różnica jak pies nawali na łączce w lesie a w centrum miasta co?
Osobiście tępię różnej maści brudasów czy to pańcie z pieskami walącymi na chodniku czy palaczami . Ostatnio idąc przy samym brzegu chodnika , na moje nieszczęście trafiło mi sie na wielka psią minę nowym butem . Oczywiście parę metrów pańcia lazła z wielkim piesełem. Tym razem odpuszczone. Następnym razem zdejmę but i natrę gębę tym gówn Dzieciara też nie powinno się "wysadzac" ppod drzewkiem ,zeby się w,y,s,r,a,ło bo to jest po prostu chamstwo i syf,a widzi sie takie obrazki niestety,osobiście mi sie zdarzyło widzieć jak "mamuska" wystawiła poza ławkę w parku d,u,p,s,k,o swego bahorka ,podtarła po wszystkim chusteczką do nosa papierową ,i zaraz poszła z tymi o,b,s,r,a,n,y,mi łapskami na gofra ,którego trzymała gołymi łapskami i łamała po kawałku dając dziecku,makabra ,jeszcze mnie rzyg łapie jak sobie to wspomnę,tak ,że nie tylko psy robią syf.
~właścicielka psa niezalogowany 16 grudnia 2015r. o 12:35
Drodzy Państwo,tyle tu krzyków pod adresm pańć z psami.Otóż jestem jedną z nich,Codziennie z moim wielkim psem wychodzę do pobliskiego parku na spacer.Zawsze sprzatam wszelkie nieczystości po swoim pupilu.Worki na psie odchody popieram w Straży Miejskiej, gdyż w pojemniku gdzie powinny być dostępne nie ma ich nigdy.Sprzątanie po psie jest dla mnie normalnością, zwykłą czynnością jak poranna toaleta.Jednak okropnie mnie drażnią ludzie, którzy na widok psa obrzucają epitetami ' gdzie tu pani z tym psem lezie ,sprzatać nie ma komu , psy kupczyją, osikują '' i tym podobne teksty.I komu tu brak kultury? Nie raz zostałam tak chamsko potraktowana , z góry osądzona.Ludzie zastanówcie się trochę i pomyslcie zanim zaczniecie krzyczeć.
~właścicielka psa niezalogowany 16 grudnia 2015r. o 12:52
~Erni napisał(a): A jak zwrócisz uwage takiej Pani to głośniej szczeka od tego pupilka - i wiadomo skad te psy takie agresywne,ucza sie zachowań od włascicieli :>
Mnie też drażnią właścicele nie sprzątający po psie, ale w takim wypadku zamiast na nich krzyczeć lepiej podac woreczek lub papier do posprzatania.Możw zrobi im się wstyd i w ten sposób się nauczą.
Myślicie że to działa , przecież obserwuję codziennie panie i Panów ze swoimi pieseczkami , pies wali w trawę jak walił a właściciel bardzo sie w tym czasie rozgląda po okolicy udając ze nie ma psa ............codzienny obrazek z ul. Tysiąclecia ........
~halinak napisał(a): właściciel bardzo sie w tym czasie rozgląda po okolicy udając ze nie ma psa
Fakt, mina właściciela nie mającego zamiaru sprzątać po swoim psie: bezcenna :-)
Tez nie lubię, gdy na trawniku pod domem jakiś piesek posadzi kwiatka. Później niech to jeszcze deszczyk zmoczy, słoneczko podgrzeje i zapach aż miło.
Co mogę przyznać, to coraz więcej osób jednak po swych pupilach sprząta.
Ostatnio stoi pani z dużym pieskiem na trawniku, w ręce trzyma foliową torbę, a piesek zaczyna ceremonię. Gdy koło niej przechodziłam, akurat mówiła do psa: "zlituj się, znowu na rzadko??" :D
~ladycatherine niezalogowany 16 grudnia 2015r. o 14:01
Ja to jestem ciekawa, czy jak im pies narobi w domku, bo akurat nie wytrzyma, to czy zostawiają sobie tą niespodziankę i rozdeptują po całym domku? :) a gadanie że psy od zawsze s...na trawce i że się nie będzie po nich sprzątać to już szczyt głupoty, poza tym jest pełno psich placków na chodnikach,w klatkach dla chomika,świnkę czy króliczka też by nie sprzątali? aż nóż się w kieszeni otwiera,najgorsi są ludzie ,którzy pozwalają się wy... pieskowi na cudzej posesji lub na trawkę pod sklepem,a jak się zwróci uwagę to jeszcze burczeć potrafią....
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
