skorn napisał(a): stanowią monotematyczne tumany takie jak ty, co do których zawsze można przewidzieć, co powiedzą.
Przypierdalanie się masz we krwi, ostatni sprawiedliwy.
skorn napisał(a):DP napisał(a):;) ;)
Jest tylko to ciągłe przebijające z waszego pisania poczucie wyższości: oświecony ja kontra zacofańcy wierzący w zabobony.
bzdura ...posługiwanie się wiedzą na jakiś temat to oznaka ''wywyższania''?
czy gdzieś napisałem że czuję się ''oświecony'' bo nie wierzę w to że ktoś tam miał chyba osiem palców wskazujących ?
ale czy to że miliony ludzi w to wierzy ma sprawić że i ja mam uwierzyć ?
czy ty w to wierzysz ?
sam założyłeś temat o rzeczywistościach i absurdach
. To nie poglądy sprawiają, że sporo ludzi ma dość panam czy falco, tylko sposób w jaki je prezentują. Lekceważąc i szydząc z innych.
mój ''sposób'' ci przeszkadza?
przecież to nie ja napisałem że ''szanuję tych których chcę a resztę mam w du.p.ie''
czy ja kogoś tu lekceważę ?
potwierdzam że wielu ...
czy szydzę z niektórych ?
potwierdzam i to :D
sęk w tym że ty nie potrafisz sam sobie obiektywnie odpowiedzieć co może ,lub co jest tego przyczyną ...
najprościej jest napisać że to forma ''wywyższenia''
DP napisał(a): własnie o tych ograniczeniach staram się powiedzieć
kiedy ktoś sam ubiera siebie w słowa staje się nimi
ja wiem że kiedy ktoś przekona mnie do swoich racji niepodważalnymi argumentami zmienię zdanie
nic mnie nie ogranicza
klucznick napisał(a): w imię ojca i syna i ducha świętego amen,chciałbym w tym dniu złożyć życzenia wszystkim zmarłym z mojej rodziny oraz przyjaciół których przed wcześnie pożegnałem.
Pannazdzieckiem napisał(a):DP napisał(a): własnie o tych ograniczeniach staram się powiedzieć
ja wiem że kiedy ktoś przekona mnie do swoich racji niepodważalnymi argumentami zmienię zdanie
Dobra , to lecim z tym koksem. ....
To długi materiał Kaczucho , ale dzisiaj w dniu refleksji ... mamy trochę czasu , jak sądzę :) I jeśli ktoś chciałby się wykładem zainteresować ,
******************************************************************************************************************************
Piotrze słowo wykład w tym przypadku to spora nadinterpretacja.Raczej szkoda było czasu.
Cała ta filozofia wyjaśniła się w 13 minucie i 20 sekundzie ;
" DEFINIOWANIE SKALI WYNIKA JEDYNIE Z TWOJEJ PERSPEKTYWY "