~_Alex napisał(a): ... Bo przytaczający z góry zakłada,że są one aksjomatem,lub co gorsza nie wie tego,a robi to instynktownie. Dlaczego ów cytat podany w kontekście danej wypowiedzi musi być uznany za prawdę? Bo tak wynika z cytatu? Kim jest zatem autor biblii? Czy jest to Stwórca? Sami widzicie,że pytanie rodzi kolejne pytanie, a nie odpowiedź. ...
Dokładnie. Dwadzieścia lat temu czytałem " Dobrego Omena " hrabiego Pratcheta. W mojej świadomości , to Pratchet pierwszy postawił pytanie , po co Bóg na środku Raju ustawił drzewo i zakazał zrywać owoców ? Obdarzył nas inteligencją i ciekawością , a na pokuszenie stawia drzewo poznania dobra i zła. To jest mniej więcej tak , jakby troskliwa mama , dbająca o swe dzieci zostawiła butlę z gazem i zapałki ... prawda , że fajny eksperyment ? Potem czytałem francuskiego satyryka Cavanę i jego " Pismo nieświęte " gdzie pytał o prostą rzecz , skoro wywodzimy się od Adama i Ewy i nie było innych rodziców , to wszyscy żyjemy w grzechu kazirodztwa. Nie ma miejsca na zbawienie.