Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMAEfekt-Okna zaprasza
REKLAMA SINMAG zaprasza
REKLAMA Bricomarche zaprasza
BolecFORUM Nowy temat

Ja ateista

2900
#falco nieaktywny
1 listopada 2016r. o 20:23
a ja to widzę tak
krowa wygląda na niezbyt ''mleczną '' a czekolada niezbyt ''słodką''
pozostał ...''ateista'' ;)
czyli ''świstak''
ps . nie cierpię ''milki'' :D

"bierz życie z każdym oddechem..."
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Niepanna niezalogowany
1 listopada 2016r. o 22:04
mecenaso napisał(a):
Pannazdzieckiem napisał(a):

facet czytam te Twoje wypociny i dochodzę do wniosku ,że masz jakieś problemy emocjonalne ,,,,pierdyknij sobie drinka i zejdz na ziemię :]


No masz ci los .Gościu mecenas a diagnoza jak doktor.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
11445
PanM
2 listopada 2016r. o 12:12
http://warszawa.naszemiasto.pl/artykul/ateisci-beda-mieli-hymn-yoko-ono-sie-zgodzila,3154031,art,t,id,tm.html

Hymn ateizmu


Dopisane 01.11.2016r. o godz. 23:26:




Dopisane 02.11.2016r. o godz. 12:12:

Ateizm nie jest skierowany przeciwko nikomu .Mimo że odrzuca wiarę w Boga niesie tolerancję i wzajemne poszanowanie .

" Tyle państwa w państwie ile to minimalnie niezbędne i tyle swobody obywatelskiej ile to maksymalnie możliwe " Konstytucja Rzeczypospolitej Czym gorsze prawo tym więcej urzędników i odwrotnie
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~_Alex niezalogowany
2 listopada 2016r. o 13:18
Gdy rodzi się dziecko,uruchamia się cały proces "edukacji" nowego człowieka do momentu,gdy się "nie usamodzielni". O czym świadczy ten proces? O tym,że taki mały człowieczek nie jest traktowany poważnie,najpierw należy mu wpoić ogólnie przyjęte zasady,które rodzic wpaja dziecku,a ten swoim dzieciom itd.
Dopiero,gdy osiągnie swoistego rodzaju "poziom edukacji życiowej" staje się pełnoprawnym człowiekiem. Ile z tych przekazywanych wartości krzywdzi psychikę i rozwój człowieka? Dlaczego punkt widzenia "nie mój" ma być moim? Bo tak trzeba? Człowiek jest sam dla siebie sędzią własnego życia. Sam oceni u schyłku swoje życie. Dlaczego? Bo mamy wolną wolę. Co wynika z tego,że mamy wolną wolę? Ano to,że ktoś wykorzystuje więcej szarych komórek i zadaje sobie pytania. Jeżeli nie znajduje odpowiedzi,bądź odpowiedzi nie zadowalają,to człowiek ma prawo wątpić w słuszność tez, aksjomatów.
Człowiek,który ślepo ufa,robi to bez zaufania. Jego jedyną odpowiedzią będzie: "bo tak trzeba", "bo wielu tak robi". To są puste odpowiedzi,tak samo jak przytaczanie cytatów biblii. Dlaczego? Bo przytaczający z góry zakłada,że są one aksjomatem,lub co gorsza nie wie tego,a robi to instynktownie. Dlaczego ów cytat podany w kontekście danej wypowiedzi musi być uznany za prawdę? Bo tak wynika z cytatu? Kim jest zatem autor biblii? Czy jest to Stwórca? Sami widzicie,że pytanie rodzi kolejne pytanie, a nie odpowiedź. Racjonalista,który ma również jakieś empiryczne doznania,potrafi racjonalnie przypisać to metafizyce,gdy rozum odrzuca resztę. Każdy ateista,człowiek "po środku",który wierzy w Stwórcę,opiera swoje poglądy o racjonalizm i empiryzm. Nie "wierzy" ślepo jak faryzeusz,nie gania do kościoła,by pokazać "wiarę". Temat rzeka. Nie mniej,wszystko to pokazuje, jak człowieka można zmanipulować,układać jego system wartości. W imię czego? Rezerwacji miejsca gdzieś tam? Czy to nie jest interesowne ze strony takiego człowieka,który jak to powiedział Pan Falco "nie ma i tak nic do stracenia". Człowiek jest jak program,podczas kompilacji zawsze może wyjść błąd. A co jeżeli ów błąd nie pojawiłby się, a program działałby,ale źle? Czasami nieświadomość jest "błogosławieństwem".
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
2945
Mgosia
2 listopada 2016r. o 14:57
Czyli wychowanie dziecka i wpajanie mu wartości jest błędem, swojego rodzaju gwałtem na jego psychice i przyszłym życiu ? Mam przez to rozumieć , że urodzone dziecko powinno być traktowane jak przedmiot, który musi zostać rzucony wilkom na pożarcie, żeby nie został potraktowany jako zniewolony ? Jakoś nie wyobrażam sobie takich ludzi , ludzi "zombie".
Czy wiara jest ślepa, tak, w wielu przypadkach tak jest, tylko pytanie w co i czy aby .
Bo niektórzy skupiają ją tylko na chodzeniu do kościoła i na księdzu. A przecież jest ona czymś o wiele bardziej rozbudowanym, czymś co po przekroczeniu pewnego progu, daje namacalne świadectwa na rzeczywiste istnienie Boga i życia wiecznego .
Człowiek nie jest w stanie zrozumieć o czym teraz piszę, do póki sam nie doświadczy ręki Bożej, czasami trzeba sięgnąć dna, żeby poczuć, że jednak ktoś nas ciągnie do góry, nie daje się pogrążyć i mimo wszystko chroni. Wiara jako teoria nie jest wystarczającą drogą do nieba, wiara musi być poparta praktyką zdobyta przez ciężką pracę, wtedy daje efekty i staje się namacalna . Bo co z tego, że wiem o istnieniu Boga skoro go nie doświadczam, skoro nie chcę go poznać, nie szukam ?
Uprzedzam pytania, tak moja jest wciąż za słaba, nie potrafię, ale bardzo chcę stać się człowiekiem, który swoim życiem będzie świadczył o jej prawdziwości.

"Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać twoje ambicje... mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że ty możesz być wielki&a
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Pankracy niezalogowany
2 listopada 2016r. o 15:02
Dyskusja ateisty z osobą wierzącą jest ciekawa, ale żadna ze stron nigdy nie da się przekonać w niej do zdania drugiej strony. Jeśli wyjdziemy z tego założenia i potraktujemy taką dyskusję jako czysto akademicką to w porządku. Gorzej jeśli ktoś uweźmie się i zacznie na siłę nawracać lub ubliżać drugiej stronie. Dlaczego?

Po pierwsze: ateista jest w stanie uwierzyć w istnienie Boga tylko wówczas, gdy zobaczy cuda na własne oczy. Jeśli dana osoba działając w imieniu Jezusa Chrystusa sprawi, że ktoś poruszający się na wózku - zacznie chodzić , albo niewidomy - odzyska wzrok, a w obu przypadkach medycyna poległa - to tylko wówczas może uwierzyć. To dlatego Jezus za życia ziemskiego uzdrawiał i wskrzeszał z martwych, a potem zmarł i zmartwychwstał - gdyby tego nie uczynił byłby tylko kolejnym wędrownym pleciugą.

Po drugie: ateiści mają nieznośną manierę traktowania wierzących z góry jako ludzi mniej inteligentnych, nie poszukujących odpowiedzi na pytania dotyczące natury lub istoty rzeczy. Nie dopuszczają do siebie tego, że są ludzie wierzący właśnie dlatego, że jedynie Biblia podsuwa właściwe i trafne odpowiedzi na ich pytania i jest jedynym drogowskazem w ich życiu. Ja tak uważam - ograniczony rozum ludzki nie jest w stanie objąć nieograniczonego, czyli Boga - Stwórcy. Biblię pisali ludzie pod natchnieniem Ducha Świętego. Jej wiarygodność potwierdzają wszystkie spełnione proroctwa, np. wszystkie 332 odnoszące się do Jezusa Chrystusa!!

I dlatego ta dyskusja jest dyskusją akademicką. Nie warto się unosić i traktować innych z góry. Ja zachęcam do obejrzenia filmów nt. wiarygodności Biblii, sprawdzonych proroctw. To nie są jakieś tam przepowiednie Nostradamusa, ale dokładne i rzetelne proroctwa. Posłuchajcie co mówią ludzie w swoich świadectwach nawróceń, uwolnień z opętań.

Do tego zachęcam. Ewangelia jest prosta i nie wymaga żadnych rytuałów. Ani sakramentów.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
2900
#falco nieaktywny
2 listopada 2016r. o 15:27
świetna wypowiedz :)
spodobało mi się zwłaszcza odniesienie do tych cytatów
one też podlegają specyficznej ''obróbce'' przez wiernych KK
te pasujące im chętnie tu wklejają niekiedy nawet nie wgłębiając się w ich istotę ,ich przesłanie ...
czy dlatego że ''ładnie brzmią''?...że to powiedział ktoś kogo mają za ''autorytet''?
ich autorytet nie musi przecież być moim
przykład?...Kardynał zwany ''prymasem tysiąclecia ''
z ambon ,pod ''publikę '' może i mądrze mówił ale kiedy poczyta się inne jego wypowiedzi ,łącznie z tymi popierającymi działania Hitlera , ten ''autorytet'' jest godny pożałowania ...
i jako człowieka a tym bardziej wysoko postawionego w hierarchii kościelnej księdza
kiedy cytuję niekiedy słowa tych których dzisiaj Kościół nazywa ''świętymi '' a których słowa są wręcz idiotyczne , żaden wierny ich nie krytykuje ale za to zaczynają wrzeszczeć ''katole''
najśmieszniejsze w tym wszystkim dla mnie jest to kiedy zaczyna się pisać o konkretnych czy to zarzutach czy ''mijaniu się z prawdą '' historyczną w pewnych kwestiach albo milkną albo próbują coś zakrzyczeć ...
przecież mnie już tu dawno okrzyknięto ateistą ale kiedy pytam gdzie coś podobnego napisałem ,gdzie się takim zdeklarowałem i proszę o cytat posta ,nastaje cisza :D
wiem że dla niektórych a zwłaszcza KK zasada ''caius regio,eius religia ''(jeśli jest tu gdzieś błąd to przepraszam ) jest czymś wręcz wymarzonym ale to już nie ten świat i nie ci ludzie ;)

dla wielu tutaj ''dyskutantów'' słowa że
prawdziwy człowiek składa się z pytań a prawdziwy Bóg z odpowiedzi są dla nich za trudne do zrozumienia ...
o wiele łatwiej jest pytającego nazwać po prostu ''ateistą '' :D
wtedy wiem że pisze to ''głęboko wierzący''
;)


Dopisane 02.11.2016r. o godz. 15:27:

to było do Alexa bo wróciłem z pracy i jeszcze reszty dopisanej po nim ,nie doczytałem ale zaraz to zrobię ... ;)

"bierz życie z każdym oddechem..."
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
4335
#Pannazdzieckiem nieaktywny
2 listopada 2016r. o 16:40
~_Alex napisał(a): ... Bo przytaczający z góry zakłada,że są one aksjomatem,lub co gorsza nie wie tego,a robi to instynktownie. Dlaczego ów cytat podany w kontekście danej wypowiedzi musi być uznany za prawdę? Bo tak wynika z cytatu? Kim jest zatem autor biblii? Czy jest to Stwórca? Sami widzicie,że pytanie rodzi kolejne pytanie, a nie odpowiedź. ...


Dokładnie. Dwadzieścia lat temu czytałem " Dobrego Omena " hrabiego Pratcheta. W mojej świadomości , to Pratchet pierwszy postawił pytanie , po co Bóg na środku Raju ustawił drzewo i zakazał zrywać owoców ? Obdarzył nas inteligencją i ciekawością , a na pokuszenie stawia drzewo poznania dobra i zła. To jest mniej więcej tak , jakby troskliwa mama , dbająca o swe dzieci zostawiła butlę z gazem i zapałki ... prawda , że fajny eksperyment ? Potem czytałem francuskiego satyryka Cavanę i jego " Pismo nieświęte " gdzie pytał o prostą rzecz , skoro wywodzimy się od Adama i Ewy i nie było innych rodziców , to wszyscy żyjemy w grzechu kazirodztwa. Nie ma miejsca na zbawienie.

Ludzie w zasadzie myślą logicznie. Problem polega na tym , że operują na nie pełnych , bądź fałszywych informacjach. I dlatego taką logikę trzeba w du... ży kapelusz włożyć . Krzysztof Karoń.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMA BAU zaprasza