~~Krwawosiny Głąbigroszek napisał(a):
Ja bym mu polecił jeszcze lekturę "Sodomy" Frederica Martela.Chociaż ten i tak będzie dalej swoje- musiałby na sobie albo ktoś z jego bliskich doświadczyć "miłości bliźniego" ze strony jakiegoś katabasa.
Horus napisał(a):
ale to zapewne kolejny ''marginalny przypadek''...prawda ''tytoniu'' ? ;D
~~zawsze dziewica napisał(a):
A TO ŚWIĘTOBLIWY ZBOK