FlapFlap napisał(a):
Jak do tej pory (lata 1989 - 2016) zadłużenie Skarbu Państwa przyrastało średnio od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu miliardów zł rocznie. Rok 2017 był pierwszym w historii III RP, w którym przyrost długu nie tylko całkowicie wyhamował, ale nawet udało się (bez "skoku na OFE" itp.) zmniejszyć nominalne saldo zadłużenia o kwotę około 800 mln zł. To konsekwencja niskiego deficytu (a tym samym mniejszej potrzeby zaciągania nowych długów) oraz faktu, iż polska złotówka w ub.r. była jedną z najsilniejszych walut na świecie.
150 mld zł zajumane z OFE. To były czasy. Tusk przecież jasno mówił, że "chce naszego dobra". Jak mówił, tak zrobił. Obietnicy dotrzymał, a ludzie mówią, że kłamca :D
Dopisane 23.01.2018r. o godz. 18:40:
ale żeby nie było tak wesoło
Poczytaj co PIS planuje zrobić z pieniędzmi które w OFE zostały. Ciekawe czy oburzenie będzie takie samo. Podejrzewam, że tym razem uznane to zostanie nie za kradzież, a "działanie ma rzecz obywateli"