Przy Jeleniogórskiej nawet nie ma gdzie zaparkować. Nie wiem kto wymyślił tak mały parking, na basenach teoretycznie poza terenem miasta. Nie chce nikomu ubliżać, ale wyobraźni raczej zbyt bujnej nie miał.

Tak to jest jak z powodu głupiej pompy zamyka się baseny.jest serwis który w jeden dzień naprawi awarię!!!!tak samo nie podoba mi polityka naszych władz miasta żeby zrobić dla młodzieży baseny za symboliczną złotówkę pytam nie stać na to budżetu miasta???!!! !! Lepiej niech się nasze dzieci topia na krepnicy!!!!! Szczere wyrazy współczucia dla rodziny chłopca. .....

Krępnica jest zbiornikiem, z którego korzysta wiele osób, od wielu lat... i dobrze, ale jak wszystko trzeba robić z głową i rozsądkiem. Dobrze, że jest to miejsce w ciepłe dni jak ten, gdzie można znaleźć miejsce spokojne - nie koniecznie jeden obok drugiego jak "śledzie" ... pozdrawiam wszystkich kąpiących się i odpoczywających, bo żenada że na tak duże miasto, w okolicy którego jest tyle zbiorników wodnych tak mało jest miejsc do spędzania czasu nad wodą... wyrazy współczucia dla rodziny chłopaka

~~Mieszkańcy napisał(a): Tak to jest jak z powodu głupiej pompy zamyka się baseny.jest serwis który w jeden dzień naprawi awarię!!!!tak samo nie podoba mi polityka naszych władz miasta żeby zrobić dla młodzieży baseny za symboliczną złotówkę pytam nie stać na to budżetu miasta???!!! !! Lepiej niech się nasze dzieci topia na krepnicy!!!!! Szczere wyrazy współczucia dla rodziny chłopca. .....

dokładnie!! swego czasu gdy utopił się na żwirowni chłopiec (syna kolega) jego mama drążyła drążyła u Prezydenta i baseny były darmowe. Myśle, że nie muszą być darmowe, ale na pewno tańsze. Bo takie ceny płacić to masakra.
Na Jeleniogórskiej ceny jak za jakieś SPA, a miejsca znikoma ilość, a zaś na Spacerowej cena kolosalna w stosunku do jakości obiektu.
Myślę, że cena 2 złote dla dzieci i młodzieży uczącej się to byłaby wystarczająca.

Naprawdę myślicie, że gdyby baseny były tańsze, to nie doszłoby do tragedii? Chciał się napić pod osłoną nocy, chciał popływać. Ani jednego ani drugiego nie zrobiłby na basenie o godzinie 21. I tak poszedłby na dzikie kąpielisko. Mimo darmowych basenów, co roku są utoniecia na niestrzeżonych akwenach. Są ludzie, którzy na basen nie pójdą, choćby im dopłacać.

~~ napisał(a): Naprawdę myślicie, że gdyby baseny były tańsze, to nie doszłoby do tragedii? Chciał się napić pod osłoną nocy, chciał popływać. Ani jednego ani drugiego nie zrobiłby na basenie o godzinie 21. I tak poszedłby na dzikie kąpielisko. Mimo darmowych basenów, co roku są utoniecia na niestrzeżonych akwenach. Są ludzie, którzy na basen nie pójdą, choćby im dopłacać.

I wszystko na temat !!

ale piszecie bzdury co roku ktoś się utopi zginie w wypadku czy umurze w domu takie jest życie

A pamiętacie piachy (podkowę)? To były czasy. Są żwirownie, rzeki, baseny. Jest gdzie pływać. Tylko z głową!