Tak, PiSdzielce finansują faszyzujące organizacje z publicznych pieniędzy.
PO zapowiada, że rozliczą ich dokładnie po najbliższych wyborach.
Te wybory pisdzielce przegrają z kretesem. Zdecydują o tym młodzi ludzie, którzy dokładnie widzą jak PiS rujnuje Polskę.
To jest główna przyczyna nerwowych i strachliwych ruchów pisowskiej "władzy".
Wieloosobowe cele już czekają !
~~wystarczy nie kraść niezalogowany 1 września 2022r. o 5:30
Tusk znowu wykorzystuje PiS. Czyta instrukcję użycia ławki patriotycznej Morawieckiego, a publika tarza się ze śmiechu.
Dowód, że PO nic sama nie może wymyślić i korzysta z twórczości partii rządzącej.
~~Jan z lasu niezalogowany 1 września 2022r. o 8:04
Dzisiaj kolejna rocznica II wojny światowej.
Piszę o tym dlatego, że wtedy rządził Polską obóz zadziwiająco podobny do bandy Kaczyńskiego.
Gnijący od wielu lat, który pozostawił Polskę bezbronną i uciekł. To ten styl. Nawet nadymanie balonika było podobne: Silni, zwarci, gotowi
''Podczas gdy oczy całej Polski zwrócone są na katastrofę w Odrze, naukowcy i lokalni działacze społeczni alarmują o tykającej bombie ekologicznej w Bydgoszczy. Niektórzy określają ją jako największe zagrożenie tej skali w Europie. Chodzi o dawne Zakłady Chemiczne Zachem w Bydgoszczy. Teren może obejmować ponad 45 km kw. zanieczyszczonej ziemi i wód, zwłaszcza podziemnych. - Ta woda nie nadaje się do podlewania ani roślin, ani trawnika. Normy skażenia są przekroczone kilkadziesiąt razy. Tymczasem niektórzy ludzie budują studnie i tę wodę piją, kąpią się w niej lub podlewają nią uprawy rolne. Żaden z urzędów skutecznie nie ostrzega o niebezpieczeństwie, jakie się z tym wiąże – alarmuje prof. Mariusz Czop z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Jak dodaje naukowiec, chmura toksyn pozachemowskich nieuchronnie migruje i obecnie znajduje się zaledwie 100 metrów od Wisły. Instytucje rządowe milczą w tej sprawie.
To, jakie jest to zagrożenie, zależy od profilu produkcyjnego. A ten w Zachemie był bardzo szeroki i obejmował materiały wybuchowe, pianki poliuretanowe, różnego rodzaju środki ochrony roślin czy barwniki chemiczne – mówi w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Czop.
Naukowiec dodaje, że na obszarze dawnych terenów stwierdzono bardzo wysokie stężenia fenolu, który ma silnie działanie drażniące i parzące. Według badaczy, poziom tej substancji w sąsiedztwie tylko samego jej składowiska przekracza normę dla wód pitnych ponad 150 tysięcy razy. Ale toksyn jest znacznie więcej i wszystkie przez dziesiątki lat w postaci odpadów i ścieków w sposób niekontrolowany i nieudokumentowany odprowadzane były do ziemi. Mimo upływu lat wciąż trują mieszkańców pobliskich terenów.
- Oprócz fenolu stwierdziliśmy też bardzo szeroką gamę związków chemicznych, m.in. wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, anilinę czy związki chlorowcoorganiczne. Oczywiście są tam też metale ciężkie i substancje ropopochodne. Jest to jeden z najbardziej skażonych terenów w Polsce. Sytuacja jest tam tragiczna, bo te wszystkie substancje są silnie toksyczne dla człowieka - podkreśla prof. Czop.''
''przejdziem Odrę ,przejdziem Wisłę ...'' ;D
Dopisane 01.09.2022r. o godz. 10:52:
no ...jadę do polskiego Kauflandu bo rzucili na promocję masełko ...
a później do STS-u bo gra Sabalenka ,Muguruza i Badosa...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.