tyle możesz ...pojęczeć ,pofantazjować...tyle możesz a na więcej cię nie stać...;D

Panie redaktorze. To co Pan napisał to zwykła hipokryzja. "Puszczacie" tak okropne wpisy hejterów w okresie przedwyborczym a teraz ze względu na to,że konkurencja wytknęła Wam udział w finansowaniu kampanii w pieniędzy publicznych stracie się być "czyści jak łza". Wszystkie moje wpisy modę podpisać imieniem i nazwiskiem. Biorę odpowiedzialność za każde słowo, które napisałem. Stanęliście po jednej stronie muru politycznego w Bolesławcu i proszę się nie dziwić, że ludzie to wyniuchali. Komentowanie wydarzeń to przywilej, który podbija Wam oglądalność i wycenę finansową portalu na rynku. Po tym co Pan napisał nie mam zamiaru uczestniczyć w tej ustawce.

SN II KK 110/09:
"W zakresie spraw publicznych, cytujący cudzą wypowiedź zwolniony jest z odpowiedzialności karnej za zniesławienie."

Pan Piotr Roman zdefraudował publiczne pieniądze .
Dodatkowo uzyskał korzyść
osobistą .

Wielu ludzi wartościowych -pracujących na rzecz miasta, gminy i powiatu nie zdecydowało się start w wyborach właśnie z powodu hejtu i niemożliwości udowodnienie, że nie są "wielbłądami". Do każdego można dopiąć łatkę, każdego można obsmarować. Nie na konstruktywnej dyskusji i oceny.
Może to taka moda - a modę pprzecież można zmienić tylko trzeba chcieć.

nie zgadzam się z takim postawieniem sprawy...
jeśli ktoś faktycznie coś robił czy to dla miasta czy dla obywateli nie musiałby się obawiać tzw. hejtu...
obecnie na ten ''hejt'' najbardziej ''wrażliwi'' robią się ci co mają sporo brudu za pazurkami i poprzez zastraszanie tworzą sobie ''parasol ochronny'' bo liczą na to że ludzie ''wymiękną''...;D

~~Sinoniebieski Rozchodnik napisał(a): Panie redaktorze. To co Pan napisał to zwykła hipokryzja. "Puszczacie" tak okropne wpisy hejterów w okresie przedwyborczym a teraz ze względu na to,że konkurencja wytknęła Wam udział w finansowaniu kampanii w pieniędzy publicznych stracie się być "czyści jak łza". Wszystkie moje wpisy modę podpisać imieniem i nazwiskiem. Biorę odpowiedzialność za każde słowo, które napisałem. Stanęliście po jednej stronie muru politycznego w Bolesławcu i proszę się nie dziwić, że ludzie to wyniuchali. Komentowanie wydarzeń to przywilej, który podbija Wam oglądalność i wycenę finansową portalu na rynku. Po tym co Pan napisał nie mam zamiaru uczestniczyć w tej ustawce.

W punkt 100 / 100

~~Ciemnofioletowa Aralia napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Sinoniebieski Rozchodnik napisał(a): Panie redaktorze. To co Pan napisał to zwykła hipokryzja. "Puszczacie" tak okropne wpisy hejterów w okresie przedwyborczym a teraz ze względu na to,że konkurencja wytknęła Wam udział w finansowaniu kampanii w pieniędzy publicznych stracie się być "czyści jak łza". Wszystkie moje wpisy modę podpisać imieniem i nazwiskiem. Biorę odpowiedzialność za każde słowo, które napisałem. Stanęliście po jednej stronie muru politycznego w Bolesławcu i proszę się nie dziwić, że ludzie to wyniuchali. Komentowanie wydarzeń to przywilej, który podbija Wam oglądalność i wycenę finansową portalu na rynku. Po tym co Pan napisał nie mam zamiaru uczestniczyć w tej ustawce.

W punkt 100 / 100