www.stopwiatrakom.eu

tak dla przeciwwagi aby opinie były poparte wiedzą

Firmy stawiające wiatraki wykorzystują dotacje unijne więc goni czas-budują na potęgę. Rolnicy dostają kasę za ziemię pod wiatrak i się cieszą. Wynajęty z Wrocławia negocjator robi im wodę z mózgu, jak gadać z przeciwnikami wiatraków.
Wydaje się ... spoko wiatrak. super energia. A potem przychodzi rachunek za energię do mieszkańców wioski i mamy zonk: ENERGIA JEST DROZSZĄ , bo wykorzystuje nowoczesne, ekologiczne rozwiązania.

Idźcie na półkę w sklepie z ekologiczną żywnością -jest tańsza czy droższa?

Brawo dla Warty i jej dzielnych mieszkańców , brawo dla wójta za walkę z wiatrakami! WYGRALISCIE!

Prawda jest taka, czy tańsze czy droższe to nie ma znaczenia. Znaczenie ma to, że to biznes dla garstki cwaniaków. Budują, bo mają dotacje i zgarniają szmal o jakim nam sie nie śniło. Przekupują gminy i stawiają farmy gdzie tylko się da, bez znaczenia ma to, że wiatry w tym miejscu wieją słabo i występują zbyt rzadko, żeby farma była opłacalna. To Nie ma znaczenia!!! Stawiają żelastwo na naszej ziemi i spadają dalej robić kasę. Gdy ktoś się zorientuje jak został zrobiony w dutka, to zostanie na swoim terenie z tonami badziewia, które jest niemożliwe do utylizacji. Znam sprawę, bo mam znajomych w temacie w Stanach. Ciemnogród to Ci, kto nie ma pojęcia a piszę, że to fajna zmiana wyglądu Krajobrazu. To trzeba być dopiero osłem pisac coś takiego.

Prawda, biznes dla cwaniaczków których wspierają kraje w tym Polska. Wiatraki bezkarnie pakuja się gdzie chcą, Amber G. i jej założyciel nawet z wyrokami mógł kraść i wszystko jest ok. Nawet jak każą mu oddać kasę to i tak swoje odłożył i tego nie ruszą. Jakby ktoś z małym wyrokiem chciał założyć osiedlowy warzywniak, to nie wiem czy by mu pozwolono... mało tego jeśli ktoś chce być pro ekologiczny i postawi sobie wiatrak przy domku, to jeszcze na niego karę nałożą, a jak legalnie, to takie opłaty, że od razu mi się odechce.
Ale my mamy wierzyć, że oni stawiają wiatraki, dla dobra naszego, naszych rodzin, otoczenia itp.
Widziałem zdjęcia opuszczojej farmy wiatrowej w USA. Skończyły się pieniądze, skończyły zyski, to ekologia już nie jest taka ważna... teraz ogłupiają Polskę przybywszy ze złomem, oczywiście "najnowsza technologia". Z tym się zgodzę, u nas ten wiatrak z 30-tką na karku, jest nowy, bo innych nie widzieliśmy :D

nie czytałam wszystkich postów...nie wiem czy ktoś zabrał głos "za". W gminie Zagrodno niedaleko mieszkańców postawili wiatraki. Absolutnie nie są głośne, nikomu nie przeszkadzaja..wręcz przeciwnie bardzo ładnie wygladają......i też nie są najnowszej generacji...więc nie panikujcie....

Rachunki za ekologiczną energię " z wiatraków" przyjdą do mieszkańców gmin niedługo. Wtedy , jak zapłacicie ok. 30 % drożej za energię niż teraz to zrozumiecie ZA i PRZECIW.

Firma budująca wiatraki wynajmuje NEGOCJATORÓW , którzy trenują osoby sprzedające grunty jak mają rozmawiać w gminie. Brawo!

Niektórych to chyba bardziej boli, że wiatraki powstaną ale na gruncie sąsiada i to on będzie miał z tego korzyści. Druga kwestia to zarobek dla gminy. Zacznijcie się ludzie z nimi utożsamiać bo gminy to nie urzędnicy ale my wszyscy, dochód gminy to nasz poprzez inwestycje gminne. Wójt/burmistrz i urzędnicy tej kasy do kieszeni sobie nie wezmą a będą mieli z tytułu podatków od farm wiatrowych więcej kasy choćby na budowę innych instalacji typu kanalizacja i wodociągi dla ludzi nie dla siebie. A jeśli chodzi o estetykę, rzecz gustu...