~ napisał(a): moja zona rodzila w boleslawcu juz kolejne dziecko jak dlanas opieka byla super . w czasie porodu i po , ale opini jest tyle ile ludzi. J mam dwie znajeome ktore chealily i nazelaly na luban i legnice. wiec niema regoly jak ma stac sie cos zlego to czy to bedzie Bolesławiec , Luban czy warszawa to to sie stanie niema regoly.[/c
Prawda ,jak poród przebiega szybko i bez żadnych przeszkód ,to wszyscy są mili,no ale nie wszystkie kobiety maja zdrowie dzikich zwierząt i nie potrzebują pomocy,dlatego boli bardzo takie zachowanie personelu medycznego,jak ktoś wyżej opisał "zamknij się" itp,mozna zrozumieć ,ze położna czy lekarz denerwują się ,bo woleli by żeby każda rodziła jak wilczyca w kniei ,no i może tez na swój sposób przeżywają,ale na miłość boską każda ,która rodzi z komplikacjami wolałaby chyba też tak nie cierpieć z narażeniem zycia swego i dziecka więc wydzieranie się i dokuczanie to jest po prostu chamstwo i tyleJak ja rodziłam to taka jedna ciężarna przyszła sama i trzymając się za krocze oświadczyła ,ze rodzi ,położna ledwo zdążyła złapać to dziecko ,bo tamta by je zgubiła na posadzkę,mgnienie oka,bez bólu,bez jednego sapnięcia nawet ,samo wyleciało ,potem jak któraś krzyczała i miała ciężki poród to stawiano za wzór tamtą "szeroką" ,że tak się powinno rodzić a tamta się śmiała mówiąc ,że nic nie czuła i jak kicha to się więcej zmęczy.Ja ,kiedy słyszałam to stawianie jej za wzór czułam się czegoś winna ,bo miałam kleszczowy.Tak to jest kochane panie ,to wydzieranie się położnych w czasie ciężkiego porodu to przykrość którą trudno zapomnieć.