~Beeta napisał(a): Są prawnicy za free, np. w PCK czy w MOPSACH/GOPSACH. Wiec nie mówcie że nie ma prawników za free :) bo są !! za frico
Im też ktoś płaci, choć niewiele, a zakres pomocy prawnej jest raczej nie wielki, przede wszystkim nie ma co liczyć na pełnomocnika, a pozew to może napisać student prawa z drugiego roku. Reasumując pomoc prawną za darmo uzyskamy, jednak nie będzie takiej jakości jak odpłatna, niestety, choć z drugiej strony po to się prawnik tyle lat kształci, żeby później dobrze zarabiać.