~Zenon napisał(a): Powiem krótko - kandydaci na policjantów - odpuście sobie ten zawód - społeczeństwo nie bedzie dla was miało żadnego szacunku - będziecie musieli uważać jakich macie kolegów, bo potem sa kłopoty jak kolega pali u was w domu na imprezie trawkę, w pracy bedzie wam brakowało sprzętu do wykonywania coraz bardziej dziwnych i niezrozumiałych norm - pochodzących nie wiadomo od kogo - po prostu usłyszycie ze tak trzeba - bo sprawiedliwość w Polsce to jedno a cyferki i polityka to drugie (jak zresztą w każdym urzędzie). Trzy jak wam co sie nie będzie podobać to powiedzą wam krótko, że możecie zrezygnować. Obywatele bedą was oskarżać o niestworzone historie tylko aby odsunąć od siebie podejrzenia za ich przestępstwa, a jak coś przeskrobiecie nie daj Boże to i sąd i w pracy policzą was podwójnie - bo żaden w Polsce urzędnik który ma przestrzegać przepisów - tylko policjant (nawet nie sędzia i prokurator) w opinii innych ma moralnie być nieskalany. O pracy na trzy zmiany, w swiatek piatek i sobote i darmowych nadgodzinach (a jest ich dużo) to już lepiej szkoda gadać - pomyślcie naprawdę czy wam to potrzeba - bo można w innej robocie więcej zarobić a nie ma takiego stresu.
Jak najbardziej, zgadzam się, niestety taka jest rzeczywistość; co do jednego mam zastrzeżenie, a mianowicie prokuratorzy i sędziowie muszą być, z pewnością w dużo większym stopniu niż policjanci, jak to ująłeś moralnie nieskalani, a że zdarzają się czarne owce, cóż niestety, jak wszędzie, choć zapewniam, że po tylu latach bardzo trudnej nauki, raczej 100 razy się zastanowią niż zrobią coś czego robić nie powinni a przez co mogą stracić stanowisko i nie tylko, w "5 minut".